Władze Tychów uznały, że czas zwrócić się z ofertą do przedsiębiorców, którzy są ważną częścią miasta.
Tyski samorząd zamówił zaprojektowanie „HUB-u Zielonej Gospodarki” – miejsca dla firm zajmujących się szeroko pojętą ekologią i zielonymi technologiami. Jak wyjaśniają samorządowcy, Tychy są postrzegane jako zielone miasto i chcą, aby ta opinia została utrzymana. Ma to zachęcić przedsiębiorców i mieszkańców do pozostania w mieście, a także do lokowania tam firm o tym charakterze. Pod tym kątem tyski samorząd chciałby wykorzystać środkową, niezagospodarowaną dotąd część budynku przy ul. Piłsudskiego.
– Chcemy w jednym miejscu zgromadzić wszystkie strefy aktywności, administracji publicznej, przedsiębiorstw prywatnych, start-up’ów, być może też uczelni, które w swojej działalności zajmują się szeroko pojętą ekologią, zmianami klimatycznymi, nowymi źródłami energii – wyjaśnia Jan Cofała, naczelnik wydziału innowacji i inwestycji w tyskim magistracie.