– Jeśli się to uda, udowodnimy, że jesteśmy europejskim krajem XXI w. Nie może być tak, że premia czy nagroda za nadzwyczajne osiągnięcia są wliczane do płacy minimalnej – podkreśla Marcin Stanecki.
Trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Od 2026 r. wysokość płacy minimalnej ma funkcjonować jako wynagrodzenie zasadnicze, a pracodawca nie będzie mógł jej uzupełniać jak do tej pory za pomocą premii, nagród i innych dodatków. Główny inspektor pracy Marcin Stanecki podkreśla, że od lat walczy o to, by płaca minimalna była płacą zasadniczą. – Obecnie płaca minimalna w Polsce wynosi 4300 zł brutto, co nie znaczy, że pracownik może tyle dostać jako wynagrodzenie zasadnicze. Kwotę, jaką wpisze w rubryce „wynagrodzenie podstawowe” pracodawca, ogranicza tylko jego fantazja. Jeśli zechce, może w nią wpisać jeden złoty, dwa albo dziesięć – wskazuje.