Radni odrzucili propozycję M. Kiecy o wsparciu Wodzisławia dla raciborskiego szpitala

kieca
Fot. kadr z nagrani, UM Wodzisław Śląski

Prezydent Wodzisławia Mieczysław Kieca zaproponował wsparcie raciborskiego szpitala w kwocie 50 tys. złotych. Pomysł nie spotkał się jednak z aprobatą Rady Miasta.

Prezydent Wodzisławia wydał komunikat w sprawie wsparcia finansowego szpitala w Raciborzu i Wodzisławiu Śląskim. M. Kieca, po rozmowie z władzami szpitali, zaproponował Radzie Miejskiej przekazanie 50 tys. zł dla lecznicy w Raciborzu, które miały być przeznaczone na środki ochrony osobistej czy niezbędny sprzęt do dezynfekcji karetek i pomieszczeń. Ta kwota to oszczędności miasta z 2019 roku.

- reklama -

Wodzisławski szpital z kolei, według propozycji Kiecy, miał otrzymać 200 tys. zł, co było możliwe dzięki rezygnacji z organizacji Dni Miasta Wodzisławia Śląskiego w tym roku. Środki, jak mówił prezydent, mają być przeznaczone na zakup USG i rentgena dla najmłodszych.

Mieczysław Kieca w swoim komunikacie odpowiedział, dlaczego tak ważny jest raciborski szpital, który został przekształcony na szpital zakaźny. Zauważył, że pracują tam także mieszkańcy powiatu wodzisławskiego, a w każdej chwili może tam trafić każdy mieszkaniec z podejrzeniem koronawirusa.

25 marca odbyła się sesja Rady Miasta. Jak informuje prezydent, Rada Miasta przyjęła propozycję o przekazaniu środków finansowych na szpital w Wodzisławiu. Zwiększono tę kwotę, rezygnując z pomocy dla miasta Raciborza i z jeszcze jednego zadania. – Nie będę komentował decyzji rady. Ustrój jest tak podzielony, że prezydent proponuje, przygotowuje propozycje, patrząc globalnie, wychodząc poza granice miasta. Ostateczna decyzja należy do rady – powiedział Mieczysław Kieca.

Na końcu zaapelował do mieszkańców. – Dużo zależy od Was, zostańmy w domu – powiedział.

/oprac. c/

- reklama -

3 KOMENTARZE

  1. Proszę w imieniu pracowników raciborskiego szpitala, aby do szpitala nie przyjmować żadnego radnego z Wodzisławie Śląskiego. Jak zaczną potrzebować respiratora to niech się leczą w Wodzisławiu! Dziękujemy za taką solidarność! Będziemy o niej długo pamiętać!

  2. Bo urzędnicy w Wodzisławiu się pochowali oni dopiero wyjdą jak będzie po koronawirusie tak się zastanawiam po co taka armia urzędników w Wodzisławiu jak tam się nic nie dzieje

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj