Praca zdalna w wielu firmach się nie sprawdziła i przedsiębiorcy oceniają ją albo neutralnie, albo negatywnie.
W Kodeksie pracy znalazły się przepisy dotyczące pracy zdalnej. W nowelizacji przewidziano, że pracownik będzie miał prawo domagać się od pracodawcy zwrotu części kosztów energii. Zdaniem ekspertów będzie to koszmar dla pracodawców i firmy albo utoną w rachunkach, albo zrezygnują z pracy zdalnej całkowicie.
Zdaniem Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie projekt nie upraszcza kwestii rozliczenia i może temat potencjalnie skomplikować. – W czasie pandemii praca zdalna przeżywała rozkwit. Po trzech latach widzimy, że przedsiębiorcy unikają jej, jak tylko mogą. Oczywiście praca hybrydowa w wielu sytuacjach jest stosowana, a ustawa otwiera jej szerzej drzwi. Myślę jednak, że dla wielu firm to ostateczność, a nie element stałej organizacji – zauważa Anna Sudolska, ekspert rynku pracy.