Zwycięstwo Unii z Białą, świętowania na Zamkowej nie było

    Zgodnie z planem piłkarki RTP Unii pokonały dziś Białą Podlaskę. Niestety, wobec wygranej Medyka we Wrocławiu nie spełnił się drugi warunek, by już dziś świętować mistrzostwo. Kwestia tytułu rozstrzygnie się za tydzień w Koninie. Zdjęcia

    W przedostatniej kolejce Ekstraligi do Raciborza przyjechała drużyna AZS-u Biała Podlaska. Unitki od początku rzuciły się do ataków, ale przez pierwsze pół godziny skazywane na pożarcie akademiczki broniły się udanie. Raciborzanki raziły nieskutecznością, zaś cudów w bramce dokonywała Izabela Godzińska. Dwukrotnie też unitki zanotowały poprzeczkę. Od czego jednak w Unii jest Agnieszka Winczo? "Winia" potrzebowała zaledwie dwóch minut, by dwukrotnie zademonstrować swój niesamowity instynkt strzelecki: najpierw idealnie obsłużona podaniem z głębi pola wyszła na pozycję sam na sam, z zimną krwią wykańczając sytuację; następnie silnym strzałem z linii pola karnego sfinalizowała efektowną akcji swoich koleżanek.

    - reklama -

     

     

    Do przerwy wynik nie uległ już zmianie. Warto pochwalić dzisiejsze rywalki, które w odróżnieniu od dotychczasowych przeciwników goszczących na Zamkowej, ambitnie próbowały atakować i zdobyć choć honorowego gola. Sama ambicja to jednak za mało na mistrza Polski. Unitki wyczekały aż rywalki opadną z sił, by w drugiej połowie definitywnie dokończyć dzieła. W 67 minucie Anna Żelazko strzałem z 6 metrów podwyższyła na 3:0. Osiem minut później rezerwowa Katarzyna Krupa wpadła w pole karne i podcinką a'la Raul Gonzalez przerzuciła piłkę nad bezradną Godzińską. Bramkarka Białej, która wcześniej wygrywała pojedynki "sam na sam" m.in. ze Stobbą, Żelazko i Pożerską, tym razem była bez szans. Wynik ustaliła Winczo w przedostatniej minucie meczu, z bliska pakując piłkę do siatki w zamieszaniu podbramkowym po kornerze.

     

     

    W odbywającym się równolegle we Wrocławiu meczu tamtejszego AZS-u z Medykiem Konin górą były przyjezdne. Oznacza to, że o tytule mistrzowskim zadecyduje bezpośrednie spotkanie unitek z Medykiem, które odbędzie się w przyszłym tygodniu w Koninie. RTP ma w tabeli 2 punkty przewagi nad koniniankami i do trzeciego z rzędu mistrzostwa wystarczy im remis. Przewagą Medyka będzie z pewnością własny stadion, na którym Unii zdarzało się przegrywać. Ponadto nie kto inny, a właśnie koninianki w grudniu ubiegłego roku odebrały unitkom tytuł mistrza kraju na hali. 

     

    RTP Unia Racibórz – AZS Biała Podlaska 5:0

    bramki: Winczo – 3 (28, 30, 89), Żelazko (67), Krupa (75)

     

    RTP Unia: Wilk – Pawlak (Hajduk 78'), Mika, Konsek – Stobba, Landeka, Pożerska (Żyła 70'), Bojdova (Krupa 74') – Żelazko, Wiśniewska (Istokova 53'), Winczo

     

    /ps/

    - reklama -

    KOMENTARZE

    Proszę wpisać swój komentarz!
    zapoznałem się z regulaminem
    Proszę podać swoje imię tutaj