Prezydencie! Zrobimy Panu to Acapulco

Jak się okazało na niepotrzebną dokumentację projektu na Ostrogu wydano już nie 350 tys. zł, ale 430 tys. zł.

A cały projekt nie ma kosztować, jak wcześniej przewidywano 9,5 mln zł, a 23,5 mln. Urząd miał złożyć wniosek o dofinansowanie z funduszu UE. Można było pozyskać 75 procent kosztów, jednak nic z tego nie będzie bo przy tak dużej kwocie, magistrat nie ma pieniędzy na pozostałe 25 procent.


Ponadto za studium miasto grubo przepłaciło. Do tego doszły środki za ocenę oddziaływania na środowisko i wniosek aplikacyjny. Razem daje to ponad 424 tys. zł.
Prawdopodobnie dojdzie do tego jeszcze zadośćuczynienie, jakie Urząd będzie musiał zapłacić architektowi Lucjanowi Holeckiemu. To on, jako przedstawiciel Polskiego Związku Wędkarskiego, opracował projekt zagospodarowania Ostroga. Pokazywano go radnym, kiedy padła propozycja, że PZW za 250 tys. zł powoli zacznie go wdrażać w życie. Ale do tego nie doszło, a urząd wolał zapłacić innej firmie dwukrotnie więcej za kolejne studium (łudząco podobne do tego, które wykonał Holecki).


Więcej czytaj w "Nowinach Raciborskich" nr 35 z 2005 r.

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj