W Raciborzu wciąż nie ma hipermarketu. Nie ma bo wszystkie atrakcyjne grunty zostały już sprzedane.
Jedyny, który nadawałby się na taką inwestycję został zaprzepaszczony. Najpierw zdecydowano, aby zlokalizować tam składowisko odpadów. Później teren podzielono jak tort – jeden kawałek to stacja paliw, drugi motel, trzeci galerie handlowe.
W starostwie toczy się obecnie postępowanie w sprawie negatywnego oddziaływania na środowisko stawu "Kamieniok" i dopóki nie zostanie ono zakończone terenu sprzedać nie można.
Tymczasem w Rybniku kilka nowych firm zapowiada już otwarcie centrów handlowych…
Więcej czytaj w "Obliczach" nr 6 – 7 z 2005 r.