Pojawiła się plotka, że „Mieszko” chce się wynieść z Raciborza.Firma przerejestrowała się do Warszawy. Istnieje ryzyko, że także zakład produkcyjny zostanie wyprowadzony. Pracę straci 700 osób. Jednak agencja PR, obsługująca "Mieszko" dementuje te informacje…
Więcej czytaj w dodatku raciborskim do "Dziennika Zachodniego" nr 5 z 2006 roku
- reklama -
Prawda, cała prawda i tylko prawda.
Kto, zdaniem autora, z osób odpowiadzialnych za Oświatę w Raciborzu jest władny coś zmienić w słusznych postulatach zawartych w liście do Kuratora. Nawet gdy ten da takie polecenie do władz samorządowych Raciborza?
No proszę! Przemówiła śpiąca królewna, która tylko śpi na sesjach rady miasta. Cały Frączek – zwietrzył sprawę, która może mu dać szansę na wygranie kolejnych wyborów i teraz robi wielkie halo razem z Urbasem kiedy był na to czas przez 4 lata!!!. już kiedyś Frączek „rozdzierał szaty” w sprawie Kolzamu (i nic mu to nie dało)tak teraz chce pozyskać zwolenników przy sprawie SP11. I jeszcze coś tam pinkoli o 2% narkomanów i mieszanka wybuchowa gotowa! Proszę jak to przed wyborami zaczynają się robić
…aktywni i „wrażliwi” radni. Drodzy rodzice dzieci z SP11 nie djacie się zrobić przez Waszą nieświadomość w babmbuko przez Frączka. Mam jedną głowę i dam sobie ją uciąć, że jeśli po wyborach Frączek znów zostanie radnym to zapomni o Waszych problemach i postulatach (bo on swoje dla siebie już załatwił i dalej będzie spał snem „sprawiedliwego” na sesjach). Pozdrawiam.
Do Sceptyka: Rada Miasta jest organem uchwałodawczym, Prezydent wykonawczym. Polityka oświatowa przygotowana w poprzednich kadencjach miała sporo niedociągnięć. Wiedziano przecież, że zaplanowano na przykład o jedno gimnazjum za dużo. Dzisiaj twórcy tej koncepcji odpowiadają wymijająco na pytania, dlaczego się to stało? Oświata rozumiana przeze mnie, to nie pojecie ogólne. To dzieci, rodzice i nauczyciele, czyli żywy organizm. Każde na nim cięcie pozostawia bliznę. To tak jakby pacjenta z obj
objawami wyrostka robaczkowego każdorazowo natychmiast operować bez stosownych badań. Ile pacjent tych operacji wytrzyma? Jaki zostaje ślad na psychice?. Zadajmy sobie pytanie, dlaczego w poprzedniej kadencji (nie liczę szkoły w Miedoni) nie dokonano żadnych ruchów. Dlaczego w tej kadencji od trzech lat prowadzi się politykę strachu, a nagle pod koniec czwartego roku robi się akcję pseudo-ekonomiczną? Otóż polityka oświatowa jest nieczytelna, niejasna, ponieważ w jej opracowywaniu nie wzięto p
pod uwagę tak jak w innych gminach: 1.Strategii rozwoju miasta pod względem gospodarczym, który ma zasadniczy wpływ na rozwój oświaty. 2.Bezpieczeństwa miasta, dane o narkotykach pochodzą z opracowań wykonanych dla miasta Raciborza, co również na ostatniej sesji potwierdził komendant raciborskiej policji. 3.W gronie przygotowujących brak było otwartej dyskusji, opinii doradców związanych nie tylko z oświata, ale również z ekonomią.
4. Nie opracowano żadnej innej alternatywy. 5. Nie przedstawiono żadnych wyliczeń ekonomicznych. Kto jest władny sceptyku, wracam do postawionego pytania, Ty i ja. Ponieważ demokracja zawiera w sobie te dwa słowa władzę i lud. Lud, obywatele, a zebrało się ich blisko 4 tysiące mają prawo do dialogu. Jeżeli dialogu nie ma, to nie ma też demokracji. Na przedostatniej sesji grupa radnych złożyła wniosek o powołanie zespołu, który opracuje nową koncepcje polityki oświatowej. Po raz kolejny koali
kolejny koalicja większościowa TMZR i RS 2000 powiedziała „NIE”. W poprzedniej kadencji ta sama ekipa połączyła Strzechę i RDK w RCK. Cóż wciąż tęsknimy do molochów!!! Efektów finansowych nie widać do dzisiaj. Niedawno byłem na wykładzie, jaki odbył się w naszym urzędzie Richarda Mbewe, który powiedział m. in. Największy wpływ na rozwój Polski ma czynnik polityczny. Tu jest. Myślę, że w podobny sposób funkcjonuje w mieście wiele dziedzin.
Przykłady można mnożyć. Parkingi obsługuje firma krakowska i to ona czerpie zyski. Za 12 milonów buduje się obwodnicę do Kauflandu, łącznie z wjazdami na koszt miasta. Za kilkaset tysięcy wykonuje się projekt „Acapulko” – wyrzucone pieniądze w błoto. I jeszcze jedno pytanie, co powiesz Sceptyku, powiesz o rodzicu, którego stać na lux życie, a oszczędza pieniądze na kształcenie dziecka? Co myśleć o mieście, którego nie stać na wychowanie dzieci? Kiedy będziemy musieć wypić za błędy
Czy naprawdę musimy ? Pozdrawiam
A-F, miewa uprzedzenia personalne ale to co autor listu wypisuje, to rzeczywiście trąci akcją wyborczą. Jaka jest raciborska władza wszyscy wiemy. Organem kontrolnym dla samorządu lokalnego jest Wojewoda. Radny, grupa radnych, ma w tym zakresie narzędzia prawne, ci również wiedzą dokładnie, kto jest nieudolny w UM!!! Wiem, strach przed posłem paraliżuje wszystkich!
Nie rozumiem strach przed posłem. Pozwolę sobie Sceptyku wyrazić moje zdanie. Widzę, że jesteś rozeznany w samorządzie. Włączę się w każdą dyskusję w której dyskutanci będą rozmawiali na argumenty. Obawiam się, że wielu ludzi boi się pisać na portalu z uwagi na brak tolerancji co niektórych autorów. Jeżeli ktoś ma coś do kogo niech powie mu to w oczy. Obrażanie, wyżywanie swoich emocji to tylko sposób na zamkniecie ust. Mówisz sceptyku, że tekst trąci akcją wyborczą. Być może. Jednakże zapewnia
zapewniam Cię, że nie było to moją intencją. Jeżeli tak będziemy argumentować, to wszystko dobro jakie Ty j Ja popełnimy będzie kampanią wyborczą. Każda podejmowana decyzja będzie nosiła jej znamiona. Nie dajmy się zwariować. Zapewniam cię, że moje stanowisko w sprawie oświaty jest stałe, tak jak woda w stawie parku Roth. Przedstawiałem je niejednokrotnie w radzie od samego początku. Wspominasz o narzędziach prawnych grupy radnych. I masz rację, też tak myślałem.
Niestety statut Rady Miasta jest skonstruowany tak, aby koalicja większościowa TMZR i RS 2000 miała zawsze rację. Przykład: radny ma prawo wybrać komisje rady miasta, niecały rok temu koalicja „uchwałą” wniesioną przed sesją :”wylała” radnego z tejże komisji. Inny przykład stosowany notorycznie przez koalicję, uchwały mają być wniesione na 14 dni przed sesją, tak aby trafiły na komisje. Częstokroć koalicja działa wbrew prawu. Uchwały wrzucane są na minutę przed sesja.
Odwoływałem się wielokroć do Wojewody czy prokuratury. I co i nic. Może i ja należę do nieudolnych w radzie. Te zdanie wymaga dłuższej refleksji i dziękuję.
Radny Frączek jako jedyny wziął pod uwagę dobro dzieci. Niestety reszta szanownych radnych ma to głęboko w d…. .
Nie dzielmy radnych na dobrych i złych. Kiedy przez kilkanaście minut na ostatniej sesji przedstawiałem temat problemów w oświacie pozostali radni byli bardzo skupieni. Widać było, że wszyscy zrozumieliśmy, że za daleko zaszliśmy. Teraz trudno będzie naprawić cokolwiek. Wielu radnych to wartościowi ludzie. Przyznaję, że są tacy wśród nas, którzy nie byli wierni złożonej przysiędze.
Dobry czy zły to może być ser do pizzy, a radny powinien dbać o dobro społeczeństwa i liczyć się z opinią publiczną.
Uprzejmie proszę o zrozumienie faktu, że mój komentarz, wyborcy, dotyczył listu, który podpisał radny miasta Raciborza. Pana monity są słuszne, ale nie wiem dlaczego zadawala pana tylko arena raciborska!!! Wartość radnego mierzona jest jego skutecznością, właśnie zrealizowaną w sposób autorski. Pani radna M.Wiecha jest skuteczna, ale nie akceptowana społecznie, bo jak pan zauważył „siedzi” w koalicji, która dla „swoich” jest przychylna. Jeśli pan nie podejmie walki, pozostanie pan populistą.
Czy tylko radny powinien dbać o dobro społeczeństwa?, a może ten obowiązek jest już nie do uniesienia. Radny to też człowiek, który ma rodzinę, pracę. Potrzebuje też wsparcia. Nie opuściłem żadnej sesji, spotkania. Wybaczcie, ale na sesjach nie widać Was. Nikt nie pisze listów do redakcji. Nie protestuje. Media piszą pod dyktando. Telewizja kablowa kręci to, co karze szef. A właścicielem programu lokalnego jest od kilkunastu miesięcy SM Nowoczesna. Dlaczego członkowie SM nie protestują, przecie
ponoszą za to koszty. Piszesz Sceptyku dlaczego nie podejmuję walki. Jeżeli obserwujesz samorząd i tak piszesz, to chyba jestem wypalony. Radny bez zaplecza wcześniej czy później zgaśnie, albo rzeczywiście zostanie populistą. Jeżeli masz jakieś antidotum to chętnie skorzystam.
No proszę chwilę mnie nie było a się rozpisało towarzystwo!. Panie Frączek czytając pańskie wypociny widzę, że na gwałt potrzebny jest elektorat z powodu zbliżających się wyborów. Jak to pięknie stosować „spychologię” ( to nie my tylko oni, myśmy chcieli oni przeszkadzali itp.) Niestety przespał pan swoją kadencję a jako radny był pan mało użyteczny a nawet kosztowny (nieudana kampania z pomnikien Jana Pawła II, do którego dopłaci miasto). Społeczeństwo raciborskie interesuje pana tylko wtedy…
..gdy ma się przed nim wystąpić (vide nabożeństwo na Pl.Długosza )a także jakieś mało zrozumiane manewry w związku z Kolzamem. Tak tak panie Ryszardzie Frączek właśnie zadzwonił przedwyborczy budzik i wyrwał z błogiego snu. Były 4 lata a przed nimi kolejne 4 by coś zrobić dla tego miasta i by przed faktem działać a nie teraz kiedy miasto, gdzie jest pan radnym chce szukać oszczedności zamykając szkolne placówki. Radnym ta tematyka nie była obca ale jakoś nie było poznać co w tej materii działa..
…radny Frączek. No cóż radny Ryszard Frączek albo był zajęty biciem piany na łamach „Oblicz” albo biegał po mieście i pstrykał zdjęcia, albo dzwonił do Softu by coś zrobiono z komentarzami na jego temat. Niestety to zbyt mało jak na radnego, który ma reprezentować społeczeństwo a zasadniczo tych, którzy go wybrali. Teraz przebudzony z letargu bije larum o szkołę ( a był czas by usiąść z prezydentem i porozmawiać o problemach tejże placówki i poradzić się paru mądrych głów co zrobić by ratować
…szkołę. Był czas by pośredniczyć między rodzicami a UM i przedstawiać rację tak jednych jak i drugich. A teraz wybrał się radny Frączek na partyzantkę i schował się w okopach strzelając z kapiszonów ( typu połączenie w RCK, Acapulco itp.). Kończąc moje spostrzeżenia po lekturze tych namnożonych „licentia poetica” przypomnę, że wyborczy zegar już odmierza czas: cyk, cyk, cyk.
A to ja też cos tu napisze i odniose się do niektórych uwag radnego.Ad.1:We wszystkich szkołach spada liczba uczniów,a wszystkich nie można zamknąć.Ad.2:może miasto chce zmiejszyć liczbę uczniów w klasach?Poprawa standardu nauczania,obecne szkoły mają dość miejsca by pomieścić dodatkowe klasy.Ad.3:jest to liczba,której nie mozna określić,bo nie ma juz rejonizacji.Ad.4:jedyna rzecz,z która można się zgodzić.Ad.5:no to może Pan sam policzy ile to będzie dokładnie kosztowało,wg mnie można tylko..
oszacować.Ad.6:Zdaje się,że radny nie czytał strategii oswiatowej zamieszczonej w BIP na str.UM.Tam wyraźnie jest napisane o racjnalizacji sieci szkół.Ad.7:Z tego co Pan napisał można by wnioskowac,że konsultacja zawsze musi doprowadzić do przyznania racji rodzicom(cokolwiek by powiedziano,jakkolwiek by argumentowano,watpie zeby sie zgodzili).Wygaszanie?1klasa,a ogrzać trzeba całą szkołę-populizm z Pana strony.Ad.8:A skąd Pan wie co jest dobre dla dziecka?Ja np.sam zdecydowałem..
w wieku 11 lat,że będę dojeżdzał do większej szkoły i lepszej szkoły(warunki,poziom nauczania itp)Ad.9:Dotyczy wszystkich szkół w takim samym stopniu..nawet tych małych wiejskich,aż włos się na głowie jeży,co dzieciaki wyprawiają w SP…wiejskich SP dodam.
Podsumowując..jeden w miarę merytoryczny argument,a reszta to granie na emocjach.Jeśli Panu tak bardzo zalezy i uważa,że ma Pan rację to prosze samemu policzyć jakie będą koszty likwidacji tych szkół.Jest Pan radnym,więc ma Pan dostep do wszelich potrzebnych dokumentów,a skoro tak, to czemu operuje Pan tu takimi ogólnikami?
Dziękuję Dariusie za merytoryczną analizę zamieszczonego listu. . Cieszę się, że zgadzasz się w punkcie najważniejszym nr 4, oraz w punkcie 9. Co do innych przyznaję przynajmniej w części są to ogólniki. Jednakże weź pod uwagę, że list ten czego wyraźnie nie zaznaczyłem jest odpowiedzią na zamieszczone przez Pana Prezydenta Osuchowskiego na portalu miasta oświadczenie o argumentach likwidacji szkół, z którymi w zupełności się nie zgadzam.
Co do punktu 1 to nie kwestionuję faktu, że we wszystkich szkołach spada nabór. Mówię akurat o SP 11 i G 5, gdzie wciąż utrzymuje się nabór na przyzwoitym poziomie, mimo, że od kilku lat prowadzona jest polityka strachu zamknięcia szkoły. Statystyki mówią wyraźnie, że to nie SP 15 ma obłożenia na przyszłe lata lecz SP 11. Piszesz „Ad.2: może miasto chce zmniejszyć liczbę uczniów w klasach?. Dzisiaj SP 15 razem z G 4 ma 700 dzieci. Po połączeniu w SP 15 będzie 900.
A więc wracamy do molochów. Z przeprowadzonej analizy nie będzie klas mniejszych. Bo na przykład po połączeniu szkół będzie w klasach pierwszych blisko 90 dzieciaków. Czyli 3 oddziały 30 osobowe. Gdyby szkoły pozostawiono, to w każdej będzie po 2 oddziały. Zapewniam Cię, że klasy nie będą mniejsze. Planowane oszczędności wynikają ze zwolnień nauczycieli. Patrząc jak upolityczniono w ostatnich kadencjach oświatę, obawiam się, ze odejdą nauczyciele Ci najlepsi.
Co do wyliczeń. Wyliczyłem Studzienna i Suduł to 20 tyś starty. Co do innych szkół, nie jestem w stanie z posiadanych i dostępnych materiałów zrobić tego rzetelnie. Dlatego powołany zespół mógłby przygotować to rzetelnie, łącznie z analizą punktu 4 do którego jesteśmy przecież zgodni. Strategię raz jeszcze przeczytam, a co do rodziców zdania nie zmienię, bo w tej kwestii ich zdanie jest najważniejsze. A swoja drogą życzyłbym takiej dyskusji na radzie miasta.
Co do poprzednich komentarzy, odpowiem Panu A-F Anty-Frączkowi, którego w tej dyskusji jest bardzo ubogi, nie stać go nawet na własnego niusa (dziękuję zarazem A-F za reklamę), odpowiem, że należę do ludzi, których trudno obrazić i którzy szybko wybaczają. Pozwolisz więc mój przyjacielu, albo jak wolisz dawny przyjacielu, że wrócę do znanego nam niegdyś hasła „omijam kałuże”.
Proponuję wyjść z piaskownicy, zabrać zabawki, wytrzeć nos, bo co było już nie wróci i rozpocząć merytoryczną dyskusję, zamiast przypominania mi o moich walorach, żem gruby, obżarciuch, senny, leń, nieudacznik, obłudnik, manipulant… Czas już wyjść z konfesjonału i napisać coś mądrego.
Ja pamiętam,że jeszcze pare lat temu w SP15 było ok.1200 uczniów i jakoś się mieścili.A poza tym sam Pan podsunął argument za likwidacją (po połączeniu w klasach 1 będzie 90 uczniów).Nie znam dokładnych danych,ale z tego wynika,że w klasach 2-6 będzie średnio po 162 uczniów,czyli mogę zakładać,że 6klasy to ok.200,a potem z roku na rok o 20 mniej,a biorąc pod uwage emigrację z miasta,to należałoby się spodziewać,że to optymistyczna wersja…Zeby radny nie wiedział jak się Sudół pisze;)
Kolejna rzecz.Warunki nauczania w obu szkołach(czyli np. sale gimnatyczne,boiska,wyposażenie pracowni).Ja gdybym był teraz uczniem,to wybrałbym SP15…Kwestia naboru:w liście pisze Pan,że w SP11i G5 spada(bo grozi likwidacja),a teraz pisze mi tu Pan,że utrzymuje sie na przyzwoitym poziomie,więc jak to jest?Co do Pańskich wyliczeń tez mam wątpliwości,bo nie znając już trochę życie,zawsze można coś policzyć tak by wyszedł zysk lub strata(zależy po której stronie się siedzi).Radny dyskutując o..
o problemach oświaty nie ma dostępu do materiałów na temat stanu tejże oświaty??No tu jestem wręcz w szoku…Swoją drogą całkiem niedawno czytałem raport poświęcony wynikom nauczania.Na tle woj. śląskiego Racibórz marnie wypadł,zwłaszcza w teście przyrodniczym-wyraźnie poniżej średniej,część humanistyczna na poziomie średniej(źródło:czasop.sam.Wspólnota-mapki)A jak sobie pomyśle,że SRC wydaje na oświatę(na 1 ucznia, mieszk.)więcej niż połowa miast,które są przed nami,to marnie widzę przyszłość;(
No cóż widac, że radny Ryszard Frączek zabiera głos w sprawie, której arkana nie są mu znane do końca (raz pisze tak potem pisze inaczej – ale jak to brzmi w reklamie pewnej kawy „ten typ tak ma”). Panie Frączek powiadasz pan „…należę do ludzi, których trudno obrazić i którzy szybko wybaczają” Mogę polemizować co do tego stwierdzenia (jeśli tak się ma sprawa to po co bardzo intensywnie dociekał pan kim jest niejaki A-F vel anty-Frączek i nachodził Soft?(czy potrzebne były te informacje w …
…celach „chrześcijańskiego miłosierdzia”? – wątpię. Pan za to potrafi łatwo obrażać innych często używając małoparlamentarnych słów i podniesionego tonu (vide restauracja Raciborska). Już tutaj nie wspomnę o liście, który był krytyczny wobec ks. Kurowskiego („opera mydlana” itp.)a potem odwracanie kota ogonem gdy prawda wyszła na jaw. Przykład z konfesjonałem jest kolejnym wystrzałem z kapiszonu. Trochę jest pan naiwny myśląc, że ja robię (niechcący) reklamę. Zastanawiam się: to mam wyjść z…
…”piaskownicy” czy z „konfesjonału” chyba, że te dwa miejsca u radnego Ryszarda Frączka są tożsame (ale to już jego osobiste zmartwienie).
„Komentarze” już nieraz ujawniały niekompetencje w RM i UM w Raciborzu. NR ujawniły, że poseł również odbiega od normy. Około 70% raciborzan o tym wie. Jak się to stało, że wiekszość porządnych radnych, którzy przeszli sito wyborów, jest zniewolona(szczególnie w prencypiach dla miasta). Wojewoda, raciborzanin, nie chce mieć do czynienia z takim Raciborzem!!!Radny podjął próbę publicznej dyskusji o oświacie, która kończy się wejściem „mąciwody”, który wie co robi. Proponuję http://www.eduserw.glt.pl.
Przepraszam. http://www.eduserwis.glt.pl
Nie do końca zgadzam się z radnym Frączkiem, ale w jednym muszę mu przyznać rację.Sam radny bez wsparcia nic nie zrobi. Sam byłem niegdyś w podobnej sytuacji w pracy zawodowej. Moje racje pozostały, ja musiałem odejść. Poza tym, radny ujawnia się z imienia i nazwiska. Ja jeszcze nie mam takiej odwagi. Proszę podać swojego e-maila. Napiszę Panu o sprawach, które muszą ujrzeć światło dzienne.
Dariusie masz rację radny zrobił błąd. Dzięki Tobie więcej tego błędu postaram się nie popełnić. Dlatego proszę Państwa przyjmijcie do wiadomości, ze radni to ludzie z nas, ani gorsi, ani lepsi. Ulegają pokusom, czytaj układom, zadajmy sobie pytanie jak się zachowałby każdy z nas, refleksję pozostawmy sobie.
Piszesz było 1200 dzieci, odpowiem kiedyś za granicę jeździli tylko wybrani. Nie wracajmy to tego co z natury było źle, bo będziemy się cofać. 900 dzieci w szkole i 30 w klasie, to liczby całkowicie sprzeczne z wymogami Unii, to nazwijmy po imieniu chore zjawisko. Dlaczego jedna szkoła ma mieć 900, a druga 300 uczniów. , a czy będąc uczniem G 4 wybrałbyś G 5
Zauważ, żadna z 23 gmin kontrlowanych przez NIK nie przedstawiła wyliczenia określającego jaki jednostkowy koszt kształcenia ucznia nie spowoduje zagrożenia dla finansowania innych zadań własnych gminy. Gmina Racibórz również takich danych nie przedstawiła. Pisząc przyzwoity poziom Dariusie miałem na mysli, że mimo tylu ataków na szkołę, SP 11 ma uczniów uczniów jest nie do zdarcia. Uszanujmy wole rodziców.
Jeżeli chodzi o dostęp do materiałów urzędu również jestem w szoku. Na jednej z sesji prezydent Osuchowski, zarzucił mi, ze wykradam dokumenty z Urzędu. Dokumenty są przecież ogólnodostępne dla każdego obywatela. Dariusie przekonaj się sam, Idź do urzędu, poproś o wgląd do przetargu sprzedaży PKM i czytaj uważnie.
Zgadzam się z Tobą, że Racibórz procentowo wg budżetu za dużo wydaje na oświatę. Ale spójrzmy z innej stony. Dlaczego jest tak niski budżet miasta, wtedy te wskaźniki byłyby zupełnie inne. Sceptyk dziękuje za stronę. Powiem prawdę, nie znałem jej, bardzo dobra strona, trochę mi wyprostuje myśli. Emeil dla Znachora [email protected], [email protected]