Mariusz Mróz – dotychczasowy dyrektor MZB, jak już wiadomo, podał się do
dymisji. Podobno jest to wybór własny…
Jak twierdzi sam zainteresowany decyzja ta nie ma nic wspólnego z objęciem
rządów przez obecnych…
Do decyzji o odejściu przygotowywałem się już od dłuższego czasu. Nosiłem sie z tą myślą co najmniej od pół roku, a z prezydentem nie rozmawiałem o mojej ewentualnej przyszłości, ale o skróceniu mojego okresu wypowiedzenia.
Do Raciborza przyszedł z opinią człowieka, który nie sprawdził się jako dyrektor MZB w Głubczycach… Likwidacja zarządu mienia komunalnego w Głubczycach była decyzją całkowicie polityczną, nastąpiła zmiana rządzących miastem – twierdzi M.Mróz. Uważałem, że powinienem odejść, natomiast reszta pracowników przeszła do Głubczyckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Nie mogę się zgodzić z opinią, że coś mi się nie udało. Do Raciborza jednak przyszedłem bogatszy o doświadczenia głubczyckie i jestem przekonany, że tutaj udało mi się zrobić więcej. To czego nie udało się wykonać było jakby poza mną, a resztę moich poczynań oceni historia. Niejednokrotnie trudno było przekonać samych mieszkańców o słuszności niektórych decyzji.
Zadowolony pozostanę z dobrze układającej się współpracy ze Wspólnotami Mieszkaniowymi. W dużej mierze odczuwalne jest zubożenie społeczeństwa, co przejawia się komplikacjami w ściąganiu pieniędzy za czynsze, ciągłymi decyzjami o eksmisjach.
Wracając do Głubczyc, podczas gdy tam 70 % lokali gminnych to lokale własnościowe, to w Raciborzu stanowią one 35 %. Poza tym wiele z moich pomysłów opiniowanych przez Radę Miasta nie było realizowanych.
Mówi się, że raciborskie społeczeństwo jest zbyt hermetyczne, trudne do przeniknięcia, trudno je też przekonać o słuszności realizacji pewnych pomysłów. Czy faktycznie jesteśmy TRUDNI? Z pewnością jesteśmy nieufni. To jednak nie wina raciborzan, lecz kolejnych osób we władzach, obiecujących i nie dotrzymujących słowa. Brak spójności ze społeczeństwem wyzwala coraz większą agresję, niechęć i brak szacunku do rządzących.
Pan Mróz powiedział, że: …brakuje mi jeszcze kropki nad „i” i to jest ten niedostatek, z którym odchodzę.
My raciborzanie, dajemy jednak możliwość zmierzenia się z przeciwnościami i pokazania na co kogo stać.
Były dyrektor MZB odchodzi do prywatnej spółki, gdzie dostał propozycję pracy w zarządzie. Lata pracy w samorządzie będą bardzo przydatne, stanowią okazję do wykazania się nabytymi umiejętnościami w zarządzaniu i kierowaniu ludźmi, rozporządzaniu budżetem. Jest to jednak koniec pracy we władzach samorządowych. Czy zrywa z nią definitywnie? Nie, chce dać sobie szansę na sprawdzenie się w trochę innym charakterze działalności.
Koba
W Głubczycach 70% lokali jest lokalami własnościowymi. Czyzby Niemcy wrócili? Panu Mrozowi brakuje kropki? Proszę bardzo: Koniec. Kropka.
W Głubczycach 70% lokali jest lokalami własnościowymi. Czyzby Niemcy wrócili? Panu Mrozowi brakuje kropki? Proszę bardzo: Koniec. Kropka.
wolne żarty panie M.M. „Nie mogę się zgodzić z opinią, że coś mi się nie udało.” To ja panu przypomnę: 1. Restrukturyzacja MZB, przekazanie zarządu wspólnotami prywatnemu podmiotowi [podmiotom]. Tak się składa, że w swoim archiwum prasowym znalazłem dzisiaj wycinek z Nowin Rybnickich, gdzie na początku poprzedniej kadencji zapewniał pan, że ma gotowy plan restrukturyzacji. Plan, który obalony został w pięć minut przez radnego Borowika, który …
… który, jak całe miasto wie jest „specjalistą” od gospodarki komunalnej. Jeśli to nie była porażka, to reszta wywodu nie ma sensu. 2. „Zadowolony pozostanę z dobrze układającej się współpracy ze Wspólnotami Mieszkaniowymi.” – to już raczej nie żart, a kpina. To miasto nie pamięta gorszych stosunków pomiędzy MZB a Wspólnotami, niż za pańskich rządów. Wystarczy zobaczyć ilu wspólnotom udało się wyrwać z pańskich objęć i podziękować za usługi MZB mimo, że czekały ich procesy sądowe …
… procesy sądowe, w których upokorzeni [jako pozwani] musieli bronić swoich praw. Przez ostatnie pół roku będąc szefem MZB szykował pan ze swoimi ostatnimi lojalnymi sługami spółkę do zarządzania wspólnotami – dwulicowość to określenie nazbyt metaforyczne, na szczęście jest na to paragraf. Więc niecierpliwie czekam na rejestrację owej cudownej spółki. A propos paragrafów, to czytałem na innym forum, że narusza pan również przepisy ustawy o przetargach …
… ustawy o przetargach, nie stosując procedur na wspólnotach z przewagą kapitału gminy [+50%], link do informacji viceprezesa urzędu zamówień publicznych [http://www.mb.gov.pl/mieszk/inf_zam_publ.pdf]- co na to nasza komisja rewizyjna i panowie prezydenci pełniący nadzór nad MZB??
jeszcze o sukcesach, których nie brakowało przecież, gdyby pan był łaskaw ujawnić kulisy próby wypowiedzenia umów na wywóz nieczystości i wprowadzenie na rynek lokalny prywatnej spółki z woj. opolskiego [czyt. odebranie zleceń lokalnej firmie komunalnej], na szczęście dla tego miasta wiele pana pomysłów nie wypaliło, na nie szczęscie był pan tu o 3 lata i 11 m-cy za długo, mam nadzieję że kuzyn w ZPC Piast Sp z o.o. będzie na pana patrzył łaskawszym okiem, pozdrawiam lokator
Nie ma to miasto szczęścia do menadżerów. Z moich informacji wynika, że chętnym do objęcia stanowiska po Panu Mrozie jest były Wójt Gminy Rudnik Dominik K. Zróbcie wszystko żeby się przed tym obronić, bo lekarstwo może się okazać stokroć gorsze od choroby…. Powodzenia!
Szanowny Panie Mroz jest Pan nieudacznikiem a pańscy podwładni pod panskim zarządzaniem to kpina dla urzedu na odpowiedz pisemną czekam juz 10 miesięcy to chyba standard w panskiej karierze,tragedia jedz pan jak najdalej od Raciborza
A może teraz pana Mroza zastąpi ktoś z Kietrza bądź z Baborowa? Przecież tym miastem trzęsie ekipa z KGB (dlatego jest taki jego opłakany stan).
Dać mu kija i niech krowy pasie na łąkach w ogl… Na nic innego nie zasługuje! Gnida! Pasożyt!
dobrze układająca się współpraca ze wspólnotami??? w którym miejscu??! litości!!!
Nic prostrzego jak schować się za ksywką i krytykować.Żaden z was nie sięga pięt Mrozowi tak jak i przywołany radny młotkowy. Co do koncepcji funkcjonowania MZB aktualny prezydent ją przyjął i będzie realizował bo nic lepszego nie wymyślił.
Poprzednik Pana Dominika K. nie zdołał w ciągu 4 kadencji zrobić nawet 1/10 tego co On w ciągu jednej kadencji. Wystarczy wymienić że w Rudniku na ukończeniu jest pełnometrażowa hala sportowa na którą mieszkańcy czekali defacto 25 lat, w Gminie zostały wyremontowane wszystkie szkoły oraz ośrodki opieki zdrowotnej. Inwestycje te zostały zrealizowane głównie ze środków pozyskanych z UE oraz dotacji wojewody. Gdyby Pan D.K. ubiegał się o to stanowisko, wątpię czy znalazł by się lepszy kandydat !
Dobrze, że odszedł sługus jeden!!! Nienawidzę tego typa!!!
Moze dobrze ze odszedl . Ale czy przyjdzie lepszy zeby naprawic to MZB!Bo jest potrzebny dobry DYREKTOR ALE NIE TYLKO OD STOLKA !
„do mondrali” – forum to takie miejsce gdzie ludzie mówią mniej lub bardziej anonimowo oraz mniej lub bardziej odpowiedzialnie, ja za swoje wypowiedzi biorę odpowiedzialność, TY raczej nie, bo gdyby tak było to korzystając z takiej samej anonimowości jak ja nie pisałbyś takich … wierutnych bzdur
znam treść projektu dokumentu, który został przedłożony Radzie jako „koncepcja restrukturyzacji”, jego treść chwały autorom raczej nie przynosi, a na pewno nie przynosi chwały uczelni, która wydała takiego „wybitnego” ekonomistę. Tylko, że w tym wszystkim nie o ekonomię chodziło, ale o to jak się szybko dorobić na cudzych [miejskich=niczyich= naszych!!!] pieniądzach.
co do tego, że prezydent będzie realizował program pana „Mariana” [tak był nazywany MM od czasu gdy Frączek na łamach swojego niby czasopisma przechrzcił go z Mariusza na Mariana]to jest to raczej kolejny żart doskonale wpisujący się w konwencję propagandy MM, bo niby po co prezydent od kandydatów na nowego dyrektora żądałby planu restrukturyzacji MZB, jeśli posiadałby rzekomo wspaniałe studium autorstwa „Przymrozka” [kolejna ksywa].
O tym, że błądzisz szlachetny forumowiczu, świadczy chociażby sam fakt, że prezydent nie przyjmuje koncepcji restrukturyzacji samodzielnie do realizacji, tylko przedkłada radzie i po uzyskaniu zgody tego organu może restrukturyzować zakład budżetowy. Nie mniej jednak zawsze możesz mnie przekonać, że bezpodstawnie krytukuję byłego dyrektora. Spróbuj od wyjaśnienia spraw, które opisałem w pierwszych komentarzach tego postu. Pozdrawiam i idę 3mać qciuki za naszych.
Witam wszystkich. Osobiście sie przekonałem nie raz jakie są kompetencje MZB, gdyż jestem właścicielem jednego z mieszkań. Mam wiare, ze cos sie zmieni na lepsze. Wiara ma słabnie jednak, jak widze, ze nie idzie ku lepszemu. Wyobraźcie sobie, ze wczoraj do mej klatki przyszla Pani, niewiadomo skąd, niewiadomo kto i kazała właścicelom podpisać pełnomocnictwo do dyspozycji kontaem na którym uiszczone są nasze pieniądze ze wspólnoty. Osoby wpisane to tez dla mnie nie wiadomo kto!Pismo bez koperty..
..bez pieczęci. Nikt ne pomyślał o poinformowaniu zainteresowanych. Równie dobrze „Mietek z ul.Błotnej”, mógłby napisać na maszynie cos takiego i wysłać ciotkę, by w banku dysponować pieniędzmi wspólnoty. Czy oni tam myślą, że mają do czynienia z jakąś ciemnotą? Czy ich nie obowiązują naprawdę zadne procedury? Wybieram się tam by nauczyc ich porządku. Kto idzie ze mną?? zapraszam!!!
Panie radny byłej na szczęście kadencji. Ten ton fachowca pan już prezentował i nic z tego dobrego nie wyszło. Jest pan Cieć i głupoty opowiadasz.Zgłoś sie pan do konkursu na dyrektora MZB.Będzie wesoło.Tylko nie wiem skąd weźmiesz papiery z wykształceniem.
do Igora – dla uspokojenia powiem ci, że ta zmiana pełnomocnictw dot. dyspozycji rachunkiem bankowym wspólnoty, spowodowana była odejściem p. MM oraz udzieleniem pełnomocnictwa pani V.Ś., nie dokońca popieram MZB za ich politykę informacyjną, ale muszę też zauważyć, że gdybyś jako właściciel był zaangażowany w sprawy wspólnoty, to znałbyś nazwiska osób wymienionych na tym „świstku”.
krótko do mojego adwersarza: radnym nie byłem, nie jestem i jak na razie nie planuję być, o moje wykształcenie się nie martw, bo dyplom Uniwersytetu Opolskiego, którym macha pan MM, przy „papierach” mojej uczelni jest wart tyle ile kosztuje karton w skupie makulatury, nie musisz poczuwać się do riposty, bo wymiana zdań z tobą nie sprawia mi żadnej przyjemności, over – bez odbioru
A która to uczelnia produkuje takich cieciów?