Czytelnik portalu wysłał do nas niecodzienną relację z… przelotu UFO nad miastem. Przeczytaj, może i Ty potwierdzisz to zjawisko?
Jacek, nasz Czytelnik napisał – Wczoraj tj. 21.08.2009 br. o ok. godziny 21:30 na raciborskim niebie zaobserwowano nie zidentyfikowany pojazd latający, który wyglądał niczym wchodzący w atmosferę meteoryt lecz najbardziej zdumiewającym widokiem był, iż poruszał się bardzo wolno i kierował się w kierunku Rud Wielkich, a leciał z okolic Tworkowa. Takie zjawisko zostało utrwalone telefonem komórkowym lecz przy takiej odległości obiekt wygląda jak piksel na ekranie.
Dalej w liście do Redakcji Jacek pisze: „Pełniłem w tym momencie obowiązki w pracy na stacji Shell na ul. Rybnickiej kiedy to zobaczyłem, wszyscy sąsiedzi wyszli z domów nie dowierzając temu co leci tuż nad naszymi głowami, proszę się wyobrazić, ok. 50 boeingów w kółku, tak to wyglądało z naszego miejsca. Brzmi to jak z filmu Sci-Fi ale to działo się naprawdę”
Brzmi bardzo nieprawdopodobnie, jednak w kręgu naszych znajomych opowieść ta przekazana została redakcji również z całkiem niezależnego drugiego źródła. Czyżby zatem UFO pojawiło się nad Raciborzem, a może plotka tak szybko się rozprzestrzenia. Prosimy o komentarz w tej sprawie. A może ktoś zrobił jednak zdjęcie?
//i/
Osobiście widziałem to zjawisko „UFO” z Ostroga przeleciały 3 obiekty po pierwszym kóry obsewowałem gołym okiem na wszelki wypadek wziołem lornetkę i wtedy przeleciały jeszcze dwa. Widziałem przez lornetkę że te obiekty to balony podgrzewane z palnika bo było widać płomienie ognia oraz zarys balonów, z tąd to światło. W moim przypadku poruszały się ze północnego zachodu na południowy wschód. Ciekawe czy informację można potwierdzić oficjalnie.
A gdzie relacja?
Dobrze, że ten UFO nad rondem nie przelatywał. Jeszcze by ,,go,, jakiś OKL…… stuknął.
Brawo za publikację takiego materiału dla redakcji i mówię o tym bez ironii – informacje na temat tego rodzaju zjawisk trzeba popularyzować, media muszą o nich mówić aby stały się poważne w społecznym odbiorze – do tej pory poprzez prześmiewczy charakter tego typu informacji medialnych było inaczej. Co do relacji: „[i]ok. 50 boeingów w kółku, tak to wyglądało z naszego miejsca” – więc trudno aby to były balony lub było to inne zjawisko – potrzebnych jest więcej szczegółów żeby sklasyfikować obserwację, myślę, że jeśli to byłyby balony sprawa na temat tego co to było rozwiązałaby się sama.
[/i]
http://polskalokalna.pl/wiadomosci/kujawsko-pomorskie/news/czy-to-ufo-latalo-nad-tuchola,1355930,222
może tu jest odpowiedź …
Nie widziełem tego zjawiska ale pamietam jak dwa lata temu pojawiły sie dziwne znaki na polu, które wygladały jak krągi na polach zbóż. Tego tez nikt nie wziąl poważnie chociaz portal tez miał zdjęcia, a teraz, po weileu lekturach wiem, że się zdażją takie dziwne rzeczy. Czyzby w Raciborzu?
„… to byly lampiony chinskie
ktore zostaly puszczone z nad toru wioslarsiego
Malta w Poznaniu 22.08.09 o godz 21.15 byly one
wypuszczone podczas otwarcia oficjalnego
Mistrzostw Swiata w Wioslarstwie. wypuszczone byly
na czesc zmarlego wiceprezydenta poznania pana
Frankiewicza…”
Oglądaliście „Independence Day” ? No to szykujcie się…..
…hmmm, dziwne, czyżby te balony przetrwały do wczoraj (01.10.2009 r.) Coś podobnego, wielkie kuliste światło w powolnym tempie poruszało się po niebie około godziny 19:30 nad Lubomią w kierunku Grabówki (jakieś 12 km od Raciborza), żeby po chwili zniknąć za chmurami. Widzieliśmy je razem z mężem, co wzbudziło w nas ogromne zdumienie. To na 100% nie był samolot, czy inna wytłumaczalna rzecz, którą znam:)
Wczoraj, tj. 1.05.2010 5 dziwnych obiektów widziano nad Raciborzem. Wyglądały jak wielkie, jasne helikoptery, tylko były bezgłośne i bardzo jasne (pomarańczowe). Co to było???
Wczoraj ponownie coś leciało. Pytanie tylko co to jest? Tu są zdjęcia z forum z Międzyrzecza. Obiekty nad Raciborzem sa łudząco podobne. Pojawiły się ok 22:40 – 22:50. Leciały cicho, wolno i chyba nisko, chyba bo ciężko na nocym niebie ocenić perspektywę.http://img149.imageshack.us/i/coscx5.jpg/ http://img378.imageshack.us/i/cos2yl4.jpg/
10 lipca czyli wczoraj równiez obsewowaliśmy to ze znajomymi. Obiekt był koloru pomarańczowego leciał bezszelesnie i pomału, Nie był to na pewno samolot ani balon bo nie było błysków światła. Obiekt był najjaśniejszym obiekem na niebie, podczas przelotu kilka razy się zatrzymał. Przelot odbywał się mniej więcej z wodzisławia w kieunku jejkowic. Mimo aparatów w tlefonach i aparatu cyfrowego nie udało się go uchwycić.
[b]Witam.Dzisiaj tj. 28.08.2010 kilkanaście minut przed 21:00 byliśmy z żoną na Ostrogu w sklepie Novex.Ja siedziałem w aucie,a żona wyszła na 2 minuty do sklepu.Po powrocie zony ze sklepu i wejsciu do auta,odpaliłem silnik i po woli ruszyłem w stronę ul.Krulewskiej.Po czym zauważyłem na niebie trzy swiecące punkty .W pierwszym momencie myślałem że to gwiazdy,ale zatrzymałem samochód i przyglądaliśmy się dokładniej.Były to trzy przemieszczające się punkty w krztałcie trójkąta.Emitując przy tym jasno pomarańczową barwę światła.Przemieszczały się na północny zachód.[/b] [b]Z mojej perspektywy nie leciały na zbyt dużej wysokości.Nie było też słychać żadnego odgłosu pracy jakiegokolwiek silnika czy czegoś podobnego.Można powiedzieć nawet że przemieszczały się z gracją.Nawet gdyby były to samoloty to z tego co zauważyłem,zazwyczaj jak przelatują to ich swiatła pulsują (mrugają” a nie świecą stałym światłem.Całe to zajście trwało raptem 1 minute – po czym światła zgasły tak jakby ktoś po prostu zgaśił światło.Sam myślałem że mam jakieś omamy wzrokowe,bo pierwszy raz w życiu widziałem takie coś.Ale czy gdyby były to moje omamy to czy moja żona widziałaby to samo ??? Bo właśnie ona widziała to samo co i ja. Sam jestem ciekawy co mogło to być bo naprawdę zrobiło to na nas niesamowite wrażenie.[/b]
po 21 z dziewczyna i paru przechodniow widzielismy okolo 15 obiektow pomaranczowe swiatlo powoli sie przemieszczaly lecialu jednostajnym ruchem i sie oddalaly od raciborza jak by skosem przecinaly przez racibórz.. nie wiem jak lecialy wysoko ale przypuszczalem ze mogly by to byc jakies rakiety z jakies tajnej operacji ale ciezko powiedziec. ale taki widok jest niecodzienny czy to ufo ciezko powiedziec ale na 100% cos lecialo i bylo tego pelno… nie za wesoly widok bo uj.. wie co sie dzieje czy wojna jakas czy co… probowalem okreslic kierunek i tak jak by lecialy w strone jastrzebia bielska te okolice jezeli to jakies lampiony puszczone to wystarczy okreslic kierunek wiatru i mozna to zweryfikowac a co do tego czy to ufo to ufo skrot oznacza niezidentyfikowany obiekt latajacy czyli teoretycznie to jest kazdy obiekt ktorego nie potrafimy zidentyfikowac a nie koniecznie z kosmosu,,,
Trzy świecące punkty ułożone w trójkąt …kochani!…gdy nocą leci samolot,ma włączone światła pozycyjne – podobne samochodowym – by go było widać..Jedno z nich widzimy jakby pulsowało …a patrząc z Ziemi w górę – widzimy na nocnym niebie ” jakoby UFO świeciło nad nami i …i to by było na tyle w tym temacie…heee…ufoludki ;)))
[quote][b]Witam.Dzisiaj tj. 28.08.2010 kilkanaście minut przed 21:00 byliśmy z żoną na Ostrogu w sklepie Novex.Ja siedziałem w aucie,a żona wyszła na 2 minuty do sklepu.Po powrocie zony ze sklepu i wejsciu do auta,odpaliłem silnik i po woli ruszyłem w stronę ul.Krulewskiej.Po czym zauważyłem na niebie trzy swiecące punkty .W pierwszym momencie myślałem że to gwiazdy,ale zatrzymałem samochód i przyglądaliśmy się dokładniej.Były to trzy przemieszczające się punkty w krztałcie trójkąta.Emitując przy tym jasno pomarańczową barwę światła.Przemieszczały się na północny zachód.[/b] [b]Z mojej perspektywy nie leciały na zbyt dużej wysokości.Nie było też słychać żadnego odgłosu pracy jakiegokolwiek silnika czy czegoś podobnego.Można powiedzieć nawet że przemieszczały się z gracją.Nawet gdyby były to samoloty to z tego co zauważyłem,zazwyczaj jak przelatują to ich swiatła pulsują (mrugają” a nie świecą stałym światłem.Całe to zajście trwało raptem 1 minute – po czym światła zgasły tak jakby ktoś po prostu zgaśił światło.Sam myślałem że mam jakieś omamy wzrokowe,bo pierwszy raz w życiu widziałem takie coś.Ale czy gdyby były to moje omamy to czy moja żona widziałaby to samo ??? Bo właśnie ona widziała to samo co i ja. Sam jestem ciekawy co mogło to być bo naprawdę zrobiło to na nas niesamowite wrażenie.[/b][/quote]
FAZI …pewnie oboje piliście to samo i tak podziałało na wzrok ;-DD ….zwłaszcza że ruszyłeś w stronę Królewskiej- a nie /jak piszesz/ Krulewskiej…hee….mocny ten napitek był ;))
ej chyba kazdy wie jak wygladaja lampki samolotu… i po pierwsze nie sa takie duze i raczej mrugaja.. a nie sa rozjebane po calym niebie jak widzialem ostatnio. stale pomaranczowe swiatlo. moje dochodzenie zaprowadzilo mnie do chinskich lampionow ktore mogly zostac wypuszczone z jakies okazji na jakies imprezie i sobie tak o lecialy to bylo na 99% to
Czytam te wiadomości i wierzyć mi się nie chce ! Dzisiaj ,o godz ok 19.oo {2.10.2011r} paliłem papierosa w oknie . Zdziwiło mnie dziwne czerwone światło na łące ok 100m od domu .Myślałem,że to ktoś chodzi z latarką .W pwnym momencie światło przesunęło się na ścianę domu {ściana bez okien z tej strony ],przesuwało się wzdłuż tej ściany ,aż przeszło na horyzont{w niebo } . Wybiegłem wraz z żoną na podwórko i obserwowałem to zjawisko . Było to na południowy zach. od domu,w kierunku Pszowa. Następnie ,przesunęło się w kierunku poł wsch i w pewnym momencie znikło ! Nie był to żaden samolot,bo w tym momencie na niebie obserwowałem dwa samoloty przesuwajace się swiatłem pulsującym.Natomiast wczoraj ,ok godz 21.30 też obserwowałem podobne zjawsko ,tylko bardziej na zach. Były to światełka {czerwone } jakby „startujące ” zza drzew,jedno po drugim,w sumie ok 10 szt. Te światełka znikały po pewnym czasie i znowu jakby „startowały ” Ich trajektoria była o wiele krótsza,gasły po ok 5 min. Czy ktoś zauważył podobne zjawiska ? Niech opisze !
Witam jak by była z Panem możliwość kontaktu jaka kolwiek byłbym z góry wdzięczny chociaż to już kilka lat minęło,ale poszukuję właściwie świadków takich jak Pan pańska Żona. Państwa obserwacji, mam kilka pytań,oraz kilka ciekawych informacji proszę pozostawić wpis lub dzwonić pod numer 736891271. Bez problemu rozpoznam Państwa a żartownisiom od razu dziękuję
Henek coś jarał ?
[b][color=#ff0000] hahahahahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa….aż mnie boki bolą od śmiechuuuuuu….buuaaahaaaa…..[/color][/b] w Rydułtowach „marychna ” rozrosła się i ludziska mają fajne zwidy ;-DDDDDDDDDD
A co powiecie na to że juz w latach osiemdziesiątych 3 obiekty leciały jeden za drugim od strony Głubczyce opisane to było w gazecie
No Fakt Nie Fotki Szkoda
tak z humorem jeski chodzi o UFO
to wystarczy przyłozyc ucho
na posiedzeniu rady
dowiemy sie – nie ma rady