12 września, w Raciborzu odbyła się impreza charytatywna pn. "Bijemy Rekord Dla Powodzian". W ramach akcji, m. in. został pobity rekord w ilości ugotowanej zupy "wodzionki". Zobacz zdjęcia z bicia rekordu w Raciborzu.
W niedzielę na Rynku podczas pikniku charytatywnego dla powodzian, raciborzanom udało się pobić dwa rekordy. Pierwszym była ilość wodzionki jaką udało się ugotować organizatorom imprezy. W wielkim kotle przygotowano 1620 litrów tej zupy. Drugim natomiast był właśnie owy kocioł, który jak się okazało był jedynym tej wielkości odlanym kotłem na świecie.
Do ugotowania rekordowej zupy zostało użyte 500 kg chleba, 8 kg czosnku, 40 kg wędzonki, 60 kg słoniny i przyprawy. Przygotowywana była przez prawie 6 godzin. Biciu rekordów towarzyszyli przedstawiciele Towarzystwa Kontroli Rekordów Niecodziennych. Raciborskie stanowienie rekordu w gotowaniu wodzionki zalicza się do kategorii: rekordy żywnościowe. Nikt wcześniej nie podjął się tego wyzwania. Takiego rekordu jeszcze nie było. Niespodzianką dla raciborzan zgromadzonych na Rynku był występ grupy Die Silinger, autora utworu "Wodzionka", przy którym raciborzanie smakowali zupy.
Gotowanie odbyło się w ramach akcji wydawnictwa Nowiny, "Bijemy rekord dla powodzian".
/p/
———————————————————————–
REKLAMA
ul. Rybnicka 135
47-400 Racibórz
Tel. 32 777 43 41
32 777 43 42
– usługi cateringowe
– przyjęcia okolicznościowe
– komunie
– wesela
– bankiety
– spotkania biznesowe
– szkolenia i kursy
– stypy
Do jasnej cholery, co to jest wodzianka? (w podpisie zdjęć w galerii)
Do jasnej cholery, to literówka! już poprawione.
Max chyba nie jestes stad jak nie wiesz co to wodzionka . Mysmy ja nazywali Brotsuppe . Woda + chleb krojony w kostke + troche tluszczu i zabek czosnku + maggi i jest wodzionka . Jak sie mialo glod to sie ja jadlo i smakowala ze hej . Teraz juz wiesz co to wodzionka albo Brotsuppe . ß
@Judasz, było w podpisie „wodziANKA” a nie wodziONKA! I pytałem się co to jest tak wodzianka- może hadziajska wersja wodzionki?
do Max RICHTIG !!!! Wodzianka to ta forma chadziajskiej wodzionki . ß
bardzo fajna relacja – zabawny i trafny wywiad, a Wy się słówka czepiacie. Akcja też była godna pochwały bo w dobrej intencji