To miasto jest ospałe. Brakuje koncertów, ciekawych wydarzeń kulturalnych i czegoś, co mogłoby tutaj przyciągać młodych ludzi. Nie mamy porządnego centrum handlowego… – mówi Alicja Herud.W Raciborzu nic mnie nie trzyma. Wiadomo, że młodych ludzi ciągnie do dużych miast. Zdaję maturę i wyjeżdżam. Nie ma tutaj perspektyw, albo jest ich bardzo mało. To miasto jest ospałe. Brakuje koncertów, ciekawych wydarzeń kulturalnych i czegoś, co mogłoby tutaj przyciągać młodych ludzi. Nie mamy porządnego centrum handlowego. Miasto jest jeszcze zaniedbane mimo ciągłych remontów. Na zakupy trzeba jechać do Rybnika, do kina jedzie się do Rybnika, na imprezy do Katowic i miast w okolicach naszego. Jedyna rzecz na której mi zależy w Raciborzu to ludzie. Wychowałam się tutaj i tutaj dorastałam. Jest tu całe moje życie towarzyskie, wszyscy znajomi i przyjaciele. Na studiach będzie mi tego właśnie brakowało. Moje wspomnienie z Raciborza to niestety nie spacery, parki i inne takie, ale pierwsza migawka jaka przychodzi mi na myśl po wypowiedzeniu słowa "Racibórz" to moment w którym zgubiłam się wtedy jeszcze w Minimalu. Płakałam i szukałam mamy dobre 15 minut. Muszę zaznaczyć, że miałam wtedy tylko 3 latka.
Alicja Herud; 17 lat; uczennica ZSOMS w Raciborzu; tegoroczna maturzystka
Czytaj również:
———————-
Reklama:
Raciborski Katalog Firm – największa internetowa baza firm Raciborza i okolic.
Sprawdź, czy Twoja firma już się tu znajduje.
Dodaj bezpłatny wpis do Raciborskiego Katalogu Firm !
www.firmy.raciborz.com.pl – Poleć znajomym!
Katalog Firm oferuje również płatne formy prezentacji Twojej firmy, m.in. graficzna prezentacja firmy , wyróżnienia w branżach. Jesteś zainteresowany? Skontaktuj się z nami! – tel. 32 414 90 30
lub mail: [email protected] [email protected]
Prezentacja w Internetowym Katalogu firm – to najtańsza a zarazem skuteczna reklama internetowa.
Panna coś kręci, wychodzi na to, że minimal stał od 1997 roku co jest bzdurą, no chyba, że jakiś redaktor to pisał i namieszał, co jest raczej niemożliwe (IQ) więc obstawiam fabrykowanie wspomnień przez tę 17 latkę, co jest popularnym zjawiskiem, szkoda, że nikt jej do psychologa nie zabrał, bo prawdopodobnie taka sytuacja w ogóle nie miała miejsca.
Mniej więcej co tydzień jest w Raciborzu jakiś koncert, wystawa… Wystarczy poczytać zapowiedzi w necie. Np. 17 na KS będzie koncert dwóch świetnych kapel. W raciborskich kinach, w DKF i Koneserze, lecą wspaniałe filmy – cała sala jest pełna. Ale, jak się ma mało do powiedzenia, albo jest się trochę ograniczonym kulturalnie, to mówi się, że „w Raciborzu nic się nie dzieje”. Maturzystko, człowiek inteligentny nigdy się nie nudzi i radzi sobie w każdej sytuacji.
Wspomnienia nie zawsze są super- dokładne. Każdy może coś pomieszać. Co do wydarzeń kulturalnych, to nie bądźmy ograniczeni. To co podoba się Tobie Aniuuu nie koniecznie musi podobać się całej reszcie… W serii Raciborzanie o Raciborzu pytam o opinię osób napotkanych. Każdy ma prawo do własnych opinii, czy się mylę?