Minęło już 16 lat od tego wielkiego wydarzenia religijnego. Od 26 do 28 sierpnia 1996 roku figura była przyjmowana w Raciborzu. Uroczystości rozpoczęły się na Placu Długosza w obecności kilkunastu tysięcy wiernych.
Tam nastąpiło wniesienie Jej z samochodu na estradę przez ks. infułata i proboszczów. Po powitaniu przez przedstawicieli Kościoła i władz miasta została przeniesiona procesyjnie do Sanktuarium Matki Bożej Raciborskiej. Przez trzy doby przybywały pielgrzymki z różnych parafii śląskich. Bez przerwy przy ołtarzu polowym modlono się i śpiewano. Odprawiane były Msze św. i okolicznościowe nabożeństwa ku czci Pani Fatimskiej.
W załączeniu można obejrzeć fragmenty z nakręconego wówczas obszernego materiału filmowego przez Krystiana Niewrzoła.
16. rocznica peregrynacji Matki Boskiej Fatimskiej przez raciborz_com_pl
Środowisko, jakość życia, ekologia
.jpg "Zamek")
.jpg "Zamek Piastowski zaprasza na Zamkowy Jarmark Kwiatów")
Może mi ktoś wyjaśnic dlaczego w czasie pierwszej wojny światowej Matka Boska pokazała się jakimś niepiśmiennym portugalskim dzieciom a nie np, cesarzowi niemieckiemu ?
Cesarze niemieccy byli na ten czas na wymarciu. Po kiego użyczać reklamowego wizerunku bankrutującej klasie? Wieśniaki analfabeci byli i będą, zwykły marketing. Skuteczny do dzisia.
Zbaczacie z tematu peregrynacji w Raciborzu na tematy ogólne kultu maryjnego. Jest wiele publikacji na te tematy. Tam na pewno znajdziecie odpowiedzi na Wasze wątpliwości.A więc do lektury…
Kult Matki Bożej jest rozpowszechniony na całym świecie już od wieków.
Przez Maryję do jej syna Chrystusa- który jest synem Boga,
Zawsze prosimy Maryję o wstawiennictwo u Chrystusa.
Czyli na pierwszym miejscu jest Bóg a nie Maryja.
Dziękuję za przypomnienie tych wspaniałych chwil i godzin przeżytych przed figurą Matki Bożej Fatimskiej. Bóg zapłać.
Dobrze się stało, że ten portal przypomina po wielu latach z materiałów filmowych – archiwalnych ważne wydarzenia religijne w Kościele Katolickim raciborszczyzny. Można tu też podziwiać wytrawne oko i prowadzenie kamery przez P. Niewrzoła. Dziękujemy.
Tak , to już historia a ślady tamtych dni się w nią wpisały.
To wspaniałe. Rozpoznałam się na filmie.
Dobrze, że chociaż ten portał zajmuje się również tematami religijnymi.
Wytrawne oko i prowadzenie kamery przez P. Niewrzoła? Proboszcz raczy kpić czy nieudolnie żartować? Chyba jedyną rzeczą jaką ogląda kotoś, kto podpisał się jako proboszcz, to dobranocki.