Szkolnictwo wyższe wobec trudnych wyzwań współczesności

Sytuacja szkolnictwa wyższego jest, jak powszechnie wiadomo, trudna (by nie powiedzieć krytyczna) i to z wielu powodów. Dlatego budzą nadzieję na lepszą przyszłość wszelkie przejawy zainteresowania tą dziedziną ze strony gremiów decyzyjnych.

Jednym z takich przejawów była konferencja Nauka i szkolnictwo wyższe – wyzwania współczesności, zorganizowana przez Komisję Edukacji, Nauki i Młodzieży Sejmu RP oraz Biuro Analiz Sejmowych. Zaproszenie na nią otrzymali rektorzy różnych typów uczelni, w tym również państwowych wyższych szkół zawodowych. 24 września 2013 roku w Sali Kolumnowej Sejmu RP zgromadzili się obok posłów, członków sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, reprezentanci MNiSW, przedstawiciele władz niektórych uczelni wyższych oraz eksperci zajmujący się zagadnieniami związanymi z funkcjonowaniem szkół wyższych.

- reklama -

Pierwsza sesja obrad, której moderatorem był przewodniczący Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, poseł Piotr-Paweł Bauć, poświęcona została przedstawieniu najbardziej istotnych elementów konstruujących aktualny stan nauki i szkolnictwa wyższego w naszym kraju. Pierwszym mówcą był podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, prof. Marek Ratajczak, który, odwołując się do swej pracy napisanej na zamówienie BAS, scharakteryzował stan realizacji reformy nauki i szkolnictwa wyższego, a także perspektywy tejże reformy w kontekście uwarunkowań ekonomicznych. Minister Ratajczyk, nie ukrywając prawdy o trudnej sytuacji budżetowej publicznych szkół wyższych (mamy czas bessy, jak to określił), wyraził najwyższe uznanie wszystkim osobom pełniącym w obecnej kadencji funkcje rektorów, ponieważ jest to czas podejmowania bardzo trudnych i niepopularnych decyzji, czas szukania oszczędności, czas cięć finansowych we wszystkich sferach działania szkół wyższych.

 

Kolejnym prelegentem był prof. Jerzy Woźnicki, Prezes Fundacji Rektorów Polskich oraz Dyrektor Instytutu Społeczeństwa Wiedzy. Przedstawił on wnioski z ewaluacji reformy szkolnictwa wyższego (skupił się na zmianach systemowych w latach 2007-2012). Stwierdził, że „okres ostatnich 5 lat w szkolnictwie wyższym nie został zmarnowany, weszły w życie nowe ustawy i liczne akty wykonawcze wdrażane przez szkoły wyższe, uczelnie zrealizowały liczne inwestycje w infrastrukturę szkolnictwa wyższego i nauki (z wykorzystaniem znacznych środków UE i środków własnych). Osiągnięty został postęp, ale efekty o przełomowym znaczeniu, zasadniczo zmieniające na korzyść ogólny stan i obraz systemu, nie zostały osiągnięte”. Wg prof. Woźnickiego efekty wprowadzania poszczególnych elementów reformy są niejednoznaczne. Wskazał w związku z tym zarówno pozytywne „znaki postępu”, jak i zjawiska negatywne, zasługujące na krytykę. Prof. Woźnicki dopuszcza trzy możliwe scenariusze dotyczące przyszłości polskich uczelni: „1. Priorytet polityczny dla rozwoju szkolnictwa wyższego z wejściem na ścieżkę dynamicznych działań na rzecz wprowadzenia fundamentalnych zmian – scenariusz rozwoju. 2. Mała modernizacja przy braku wizji strategicznej – scenariusz stagnacji. 3. Spadek nakładów i pogarszanie się sytuacji: zanik zdolności rozwojowych i w ślad za tym stopniowe pogarszanie się pozycji i szans konkurencyjnych – scenariusz upadku.” W konkluzji swoich rozważań stwierdził: „Jeśli szkolnictwo wyższe ma w przyszłości stać się dźwignią rozwojową kraju i źródłem jego prestiżu, wymaga to przyjęcia nowej perspektywy strategicznej oraz wprowadzenia zmian dalej idących niż te wdrożone w okresie ostatnich lat. Jest to szczególnie ważne i pilne ze względu na zbliżającą się agendę finansową UE: 2014-20, z której środki finansowe będą prawdopodobnie ostatnią taką szansą na dokonanie skoku jakościowego w szkolnictwie wyższym i w systemie badań naukowych w naszym kraju”.

Prof. Andrzej Kajetan Wróblewski, znany polski fizyk (we wszystkich międzynarodowych rankingach najlepiej wypada, jeśli chodzi o kierunki realizowane na polskich uczelniach, właśnie fizyka) poruszył w swoim wystąpieniu ważny problem oceny pozycji nauki polskiej w międzynarodowych rankingach. Krytycznie scharakteryzował efekty ustaleń bibliometrycznych, będących podstawą konstruowania rankingów. Prof. Wróblewski wskazał m.in. na zjawisko polegające na różnicy w ilości cytowań w zależności od dyscypliny naukowej (reprezentanci niektórych dyscyplin o wiele częściej cytują niż przedstawiciele innych), co prowadzi do fałszywych wniosków. Rankingi nie dają zatem w pełni obiektywnego obrazu poziomu uczelni i naukowców. Polskie uczelnie zajmują, wg prof. Wróblewskiego, wyższe pozycje w rankingach, niż by to wynikało z obecnych wskaźników społecznych i ekonomicznych. Owe miejsca byłyby o wiele wyższe, gdyby, na co wskazał prelegent, nastąpiła zmiana struktury szkół wyższych w Polsce, polegająca na odejściu od uczelni jednotematycznych (albo „wąskotematycznych”), rozdrobnionych (np. politechniki, akademie wychowania fizycznego, akademie medyczne) w stronę dużych uniwersytetów wielotematycznych, a więc takich, jakie funkcjonują w większości krajów zachodnich.

Ostatnie wystąpienie w pierwszej sesji wygłosiła Katarzyna Lubryczyńska-Cichocka, dyrektor Uniwersytetu Otwartego działającego przy Uniwersytecie Warszawskim. Było ono poświęcone idei kształcenia ustawicznego, która dzisiaj najczęściej spotyka się z lekceważeniem ze strony tzw. „poważnego” środowiska naukowego, jednak należy sobie uświadomić, że w perspektywie najbliższych 10-20 lat stanie się na codziennością, bowiem rynek pracy wymusi na ludziach ustawiczne kształcenie i dostosowywanie się do zmieniających się potrzeb. W sesji drugiej, popołudniowej, głos zabierali niektórzy posłowie i inni uczestnicy Konferencji. Ważną wypowiedź wygłosiła poseł Krystyna Łybacka, wiceprzewodnicząca Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Zadeklarowała ona w imieniu Komisji podjęcie starań o szybkie naprawienie wadliwych efektów reformy szkolnictwa wyższego (w tym tych, które uderzają w państwowe wyższe szkoły zawodowe) i równie szybkie realizowanie zmian korzystnych. Zapowiedziała także zwołanie podobnej Konferencji poświęconej problemom państwowych wyższych szkół zawodowych. W tej części obrad padały pytania (niektóre bardzo dociekliwe), pojawiły się głosy polemiczne (np. na temat przerostu wydatków na urzędników, co rujnuje budżet szkolnictwa wyższego) oraz uwagi i komentarze.

Zorganizowana w Sejmie RP Konferencja była istotnym przyczynkiem zarówno do uświadomienia sobie sytuacji, w której znajduje się obecnie szkolnictwo wyższe, jak i do skutecznego wpływania na posłów, aby stanowione przez nich prawo sprzyjało rozwojowi polskich uczelni.

prof. Michał Szepelawy, Rektor PWSZ w Raciborzu

 

 

Artykuł zaczerpnięto z Eunomii nr 8 (66) / listopad 2013

Czytaj pełne wydanie

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj