Poznać tropikalne rośliny, zobaczyć egzotyczne ryby – to wszystko stanowiło treść wycieczki młodych mieszkańców gminy Kuźnia Raciborska do Gliwic.
Navigare necesse est zapisał słowa Pompejusza Plutarch. Podróż jest koniecznością, bo wiedza jest koniecznością. Bo wiedza rodzi się z podróży. Zobaczyć znaczy poznać, znaczy przeżyć, znaczy doświadczyć. Dlatego wycieczki powinny być ważnym elementem edukacji. We wtorek mali mieszkańcy gminy Kuźnia Raciborska mogli wypocząć na wycieczce do palmiarni i akwarium w Gliwicach. Z możliwości tej skorzystało 46 dzieci z samej Kuźni, Rudy Kozielskiej, Rudy, Turzy, Budzisk. Wyjazd do palmiarni ma na celu pokazanie bogactwa przyrody, zwłaszcza tej obcej dla naszego klimatu. Uczniowie mogą dzięki temu miejscu poznać tropikalne rośliny – palmy, kaktusy, orchidee. W akwarium natomiast czekają na nich całe ławice ryb charakterystyczne dla mórz południowych. Cały czas milusińskim towarzyszy przewodnik, który cierpliwie tłumaczył milusińskim wszystkie tajemnice zgromadzonych obiektów ze świata przyrody.
Historia palmiarni w Gliwicach sięga lat 80. Dziewiętnastego stulecia, kiedy w tym miejscu powstały pierwsze szklarnie o charakterze wystawowym. Dzisiaj powierzchnia obiektu to ok. 2000m2. Najwyższy pawilon liczy sobie 22 metry, a najstarsze palmy zasadzono w 1922r.
/l/ za MOKSiR Kuźnia Raciborska