List do redakcji: Katastrofa parkingowa na Polnej

Szykuje się nam kolejna drogowa inwestycja magistratu, która zamiast pomóc – zaszkodzi i utrudni życie mieszkańcom.  Grozi nam ogromna katastrofa parkingowa! – piszą mieszkańcy ul. Polnej.

 

- reklama -
Poniżej publikujemy treść listu (autor znany redakcji, zachowana pisownia oryginalna):

 

 

 

Przy blokach na ulicy Polnej, jak na wielu raciborskich osiedlach, istnieje ogromny problem z niewystarczającą liczbą miejsc parkingowych.

 

Infrastruktura osiedla z czasów PRL nie wytrzymuje współczesnych potrzeb mieszkańców. Wieczorami i w weekendy, gdy wszyscy mieszkańcy wracają do domów, na drogach osiedlowych w  żaden sposób nie można znaleźć wolnego miejsca. Pewnym ratunkiem jest możliwość zgodnego z prawem postoju po obu stronach głównej jezdni ulicy Polnej. Często zdarza się, że stoi tam nawet 40 samochodów.

 

Niestety, przy okazji planowanego remontu ulicy Polnej, Prezydent Raciborza chce te miejsca postojowe ZLIKWIDOWAĆ. W miejscu szerokiego chodnika, pozwalającego na postój z zachowaniem przepisowego 1,5-metrowego przejścia dla pieszych, magistrat planuje wybudować ścieżkę rowerową  (na której pod żadnym pozorem parkować nie wolno).

 

Po interwencji u lokalnych radnych Jana Wiechy i Romana Szczasnego, Urząd Miasta zaproponował zbudowanie po jednej ze stron jezdni zatoczki parkingowej. Nie rozwiąże to jednak  problemu, ponieważ obecnie samochody stoją PO OBU stronach ulicy.  Miejsc parkingowych będzie O POŁOWĘ MNIEJ niż obecnie, czyli o wiele za mało.

Szykuje się nam więc kolejna drogowa inwestycja magistratu, która zamiast pomóc – zaszkodzi i utrudni życie mieszkańcom. Grozi nam ogromna katastrofa parkingowa!

 

Ścieżki rowerowe jak najbardziej są potrzebne, ale nie wszędzie i nie za wszelką cenę.

 

Według pisma przesłanego przez magistrat, ulica Polna to droga gminna klasy L (lokalna). Na takich drogach, według przepisów, w terenie zabudowanym obowiązuje ograniczenie prędkości do maksymalnie 40 km/h. Ulica Polna jest jedną z bezpieczniejszych i od lat nie było tutaj żadnego wypadku. Dla przykładu, na Płoni, spokojną ulicą Sudecką biegnie  trasa rowerowa.  Pomimo tego rowerzyści i tak korzystają z jezdni. Jest im po prostu wygodniej.

 

Jednocześnie w mieście jest wiele innych, bardziej ruchliwych i niebezpiecznych dróg (np. Bosacka, Rudzka, Kozielska, Starowiejska), gdzie ścieżek rowerowych nie ma. Po co w takim razie taka inwestycja na mało ruchliwej Polnej? To chybiony pomysł!

 

W mieście potrzebne są inwestycje i remonty, ale zrobione z głową. I nie wbrew mieszkającym w ich okolicy ludziom. Najwyraźniej Prezydenta Raciborza nic nie nauczyło zamieszanie wokół niedawnego, nieskonsultowanego z mieszkańcami remontu ulicy Mariańskiej.

 

publ. /ps/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj