Zuzanna Tomaszewska zwróciła prezydentowi uwagę na niewłaściwy materiał, którym wyłożono odnowione alejki w parku przy ul. Warszawskiej. – Nie da się np. pojeździć tam na rolkach – skarży się radna.
Alejki w parku u zbiegu Matejk/i/Warszawskiej i Żeromskiego przeszły niedawno remont. Radna na sesji pochwaliła magistrat za przedsięwzięcie, wytknęła jednak, że do wyłożenia alejek użyto niewłaściwego jej zdaniem (a także mieszkańców zwracających się do niej z uwagami) materiału uniemożliwiającego niektóre czynności, jak np. jazdę na rolkach. Ponadto latem mocno się kurzyło, zimą zaś istnieją obawy co do odśnieżania.
Jak się okazuje, przy wyborze technologii nad potrzeby rolkarzy postawiono ekologię. Prezydent zgodził się, iż asfalt byłby lepszy, niemniej ograniczałby dopływ wody do korzeni drzew. Jest to istotne zwłaszcza w czasie suszy, z jaką mieliśmy do czynienia choćby w tym roku. Urzędnicy zdają sobie sprawę, że inne nawierzchnie są bardziej przyjazne dla mieszkańców. Jak zapewnił prezydent, w miarę możliwości będą stosowane inne rozwiązania. W tym jednak przypadku wybrana przez wykonawcę technologia wydaje się najbardziej właściwa.
/ps/
———————————————————-
zobacz także:
Remont alejek w parku przy Matejki zakończony
Koniec z brodzeniem w błocie na skwerze u zbiegu ulic Matejki – Warszawskiej i Żeromskiego. Możemy już spacerować po estetycznej kostce.
Od kiedy to Tomaszewska jest ekspertem od budowy ścieżek? Niektórym radnym naprawdę brakuje taktu i wydaje im się, że wszystko wiedzą najlepiej.
Dobrze że nie tak, jak w Oborze. Tam trudno chodzić po kamieniach.