Lodowisko na rynku uprzykrza życie mieszkańcom. Piotr Klima interweniuje

lodowisko raciborz
Lodowisko na rynku w Racibrzu. Fot. UM Racibórz

Jak pisze radny, już od jakiegoś czasu mieszkańcy proszą o interwencję, „z błaganiem, aby przerwać ten niszczący ludzi proces”. – Władza wykonawcza pozostaje nieugięta, nieustępliwa, nieżyczliwa i bez wyrozumienia dla naszych mieszkańców – podatników, z których żyje! – podkreśla Piotr Klima.

Piotr Klima, radny Rady Miasta Racibórz i przewodniczący Komisji Gospodarki Miejskiej, Ochrony Środowiska i Bezpieczeństwa Publicznego, zwrócił się się z prośbą do prezydenta miasta o „zlikwidowanie czynników powodujących niebezpieczne dla narządu słuchu i układu nerwowego towarzyszących lodowisku na rynku”.

- reklama -

Radny postuluje o wyłączenie agregatów oraz głośnej muzyki przynajmniej w godz. 20:00-8:00. – Źródłem hałasu są także okrzyki osób, uderzenia łyżw o lód i bandę, hałas służb utrzymujących sprawność lodowiska. W obrębie Rynku zamieszkuje wiele osób, w tym starszych wiekiem oraz schorowanych, po przebytych zawałach, udarach mózgu i innych chorobach. Są osoby, które z przyczyny choroby czy wieku nie wychodzą z domu. W obecnych warunkach trudno mówić o spokojnym śnie i regeneracji sił. Dotyczy to również osób w wieku produkcyjnym. Jak ma odpocząć np. pielęgniarka czy inny pracownik ochrony zdrowia, gdy pracując np. w szpitalu na trzy zmiany, przychodzi ledwo stojący na nogach do własnego mieszkania, w którym nie da się zasnąć, odpocząć i zregenerować siły na następny dzień ciężkiej i odpowiedzialnej pracy? – pisze Piotr Klima.

Jak podkreśla, już od jakiegoś czasu mieszkańcy proszą o interwencję, „z błaganiem, aby przerwać ten niszczący ludzi proces”. – Wizyty mieszkańców u prezydenta nic nie dały! Już 5 listopada ub. roku wystosowali do prezydenta dobrze umotywowany „Wniosek o wstrzymanie budowy lodowiska na rynku w Raciborzu”. Pod wnioskiem podpisało się 15 mieszkańców reprezentujących swoje rodziny. Ze zdziwieniem i szokiem dowiedzieli się o decyzji prezydenta z lokalnych mediów. Nikt z nimi nie rozmawiał i nie konsultował tej szkodliwej decyzji. Nie dokonano oceny oddziaływania przedsięwzięcia na zdrowie i środowisko – relacjonuje radny.

Piotr Klima zauważa także, że władze nie przejmują się zagrożeniem związanym z pandemią koronawirusa. – Na piątek zaplanowano wielką zabawę karnawałową na lodowisku. Czy w naszym urzędzie ktoś jeszcze myśli i czuje się odpowiedzialnym za zdrowie i życie ludzi? Czy nikt nie śledzi doniesień medialnych i statystyk? Czy prezydent nie jest wrażliwy na potencjalne zarażenia mogące wystąpić na lodowisku, gdzie jest kontakt bezpośredni wielu osób? Ponadto wisi nad nami widmo lockdownu, który spowoduje zamknięcie lodowiska. Czy w takim razie nie będą to pieniądze zmarnowane? – pyta.

Członek raciborskiej rady miasta podkreśla, że był przeciwny lokalizacji lodowiska na rynku był już w ubiegłym roku i wcześniejszym. – Proponowałem inne, dogodniejsze lokalizacje, niestety władza wykonawcza pozostaje nieugięta, nieustępliwa, nieżyczliwa i bez wyrozumienia dla naszych mieszkańców – podatników, z których żyje! – podkreśla Piotr Klima.

– Proponuję zorganizować spotkanie zainteresowanych mieszkańców jeszcze w tym tygodniu, np. w Domu Parafialnym na ul.Szewskiej. Jestem przekonany, że proboszcz fary z przyjemnością udostępni miejsce. Przy okazji można by omówić sprawę, jak się ma powyższy problem do Kolumny Maryjnej na Rynku – proponuje radny.

oprac. /kp/

- reklama -

59 KOMENTARZE

  1. „zapomniał wół jak cielęciem był”. Radny skłania się do unicestwienia tego miasta. Najpierw sprzeciwia się budowie lodowiska na OSIRze … Ludzie! Co się z wami dzieje?!

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj