– Wasz obóz to neosowiecka banda, która marzy o wypisaniu Polski z Unii Europejskiej. O niczym innym nie marzy Putin – o rozpadzie naszej wspólnoty – podkreślił eurodeputowany.
W Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat polskiej ustawy powołującej specjalną komisję do zbadania wpływów Rosji. Eurodeputowani z polskich partii opozycyjnych oskarżali rząd PiS o chęć wykluczania jej polityków z życia publicznego. – Nowa ustawa, która powołuje specjalną komisję do zbadania rosyjskiej ingerencji w bezpieczeństwo wewnętrzne Polski w latach 2007-2022, budzi poważne obawy co do zgodności z prawem unijnym, ponieważ jak rozumiemy, nadaje organowi administracyjnemu znaczne uprawnienia, które mogłyby zostać wykorzystane do pozbawiania jednostek funkcji publicznych, a tym samym mogłyby ograniczać ich prawa – ocenił komisarz UE ds. sprawiedliwości Didier Reynders.
Głos zabrał m.in. europoseł Lewicy Łukasz Kohut. – Zobaczcie, co zrobiliście z Polską! Wy – PiS, wasz sojusznik Ziobro i wasz długopis Duda. To, co robicie, to jest czysta sowietyzacja. Zareagował już nawet Departament Stanu USA. Wasz obóz to neosowiecka banda, która marzy o wypisaniu Polski z Unii Europejskiej. O niczym innym nie marzy Putin – o rozpadzie naszej wspólnoty – podkreślił eurodeputowany. – Co wolno władzy w Rosji? Wolno im wszystko. Putin inwigiluje, kiedy chce i kogo chce. Putin decyduje, kto startuje w wyborach, a kto nie. Te ruskie standardy wprowadza w Polsce PiS. Komisja Weryfikacyjna jest tego najjaskrawszym przykładem. Partyjne gremium, które będzie zastraszało i odbierało prawa obywatelskie. Jesteście w stanie poświęcić sojusze, byleby wygrać wybory, byleby dopaść Tuska. I to kosztem pieniędzy europejskich dla obywateli – dodał polityk.
– Dzisiaj przekroczyliście wszelkie granice. Wykorzystaliście do swojej propagandy ofiary nazizmu – do walki ze swoimi obywatelami, którzy mają już was dość. I tym bardziej nie damy się zastraszyć. W najbliższą niedzielę idziemy z tysiącami obywateli Polski na marsz w Warszawie. I idziemy wspólnie, jako cała demokratyczna opozycja, bo miejsce Polski jest w Unii Europejskiej. A wasze miejsce jest przed trybunałem stanu. Polska to nie PiS! – podkreślił Łukasz Kohut.
❗Nie damy się zastraszyć, Polska🇵🇱 to nie PiS.
Miejsce Polski jest w Unii Europejskiej🇪🇺, a miejsce neo-sowietów z PiS przed Trybunałem Stanu❗#KOHUTwPE 🇪🇺 pic.twitter.com/tUrLST8r48
— Łukasz Kohut 🇪🇺 (@LukaszKohut) May 31, 2023
4 czerwca ulicami Warszawy przejdzie marsz zwołany przez przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska „przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską”. Ma być sprzeciwem wobec władzy PiS. Data jest nieprzypadkowa – 4 czerwca 1989 r. odbyły się w Polsce pierwsze, częściowo wolne wybory po II wojnie światowej. Udział w marszu zapowiedzieli liderzy m.in. Polski 2050 Szymon Hołownia i PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Taką deklarację złożył też były prezydent Lech Wałęsa.
oprac. /kp/