Zatrudnienie studenta na umowę zlecenie to dla przedsiębiorcy „oszczędności”, bo nie wiąże się z obowiązkiem opłacania składek na ubezpieczenia społeczne.
Wakacje to czas, gdy studenci szukają płatnego zajęcia. Od lat najbardziej popularną formą zatrudniania żaków to umowa zlecenie. Dlaczego? Bo za studenta, który nie ukończył 26 lat, nie trzeba opłacać składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne. Tak samo jest przy umowie o dzieło. To jednak ma też minusy. Umowa zlecenie oraz umowa o dzieło ze studentem przed ukończeniem przed niego 26. roku życia nie daje mu asekuracji w postaci świadczeń z ubezpieczeń społecznych, na przykład zasiłku chorobowego.