Aby pracownicy byli zmotywowani i produktywni, muszą mieć możliwość odrywania się od pracy, a kultura bycia obecnym może obniżać produktywność.
Pandemia koronawirusa przyspieszyła proces digitalizacji i zatarła granice między pracą a życiem prywatnym. Wiele osób zaczęło pracować z domu, co prowadzi do sytuacji, w których są oni dostępni dla pracodawcy przez całą dobę. To z kolei negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne pracowników i ich relacje z rodziną. W odpowiedzi na te wyzwania brytyjski rząd chce wprowadzić „prawo do odłączenia od pracy”. Chodzi o to, by domy pracowników nie stały się całodobowymi biurami. Jak tłumaczy BBC, zdarzają się sytuacje, w których pracownicy są regularnie kontrolowani przez firmę albo przymuszani do nadgodzin.