Akademia Pana Kleksa w raciborskiej bibliotece

Akademia Pana Kleksa
„No, a teraz zażyjmy sobie piegów!” – mawiał Pan Kleks, dlatego na koniec wszyscy uczestnicy ozdobili swoje twarze kolorowymi piegami.

Lekcja kleksografii, gra w piłkę-globus, przegląd sennych lusterek i oczywiście przyklejanie piegów. W Akademii Pana Kleksa nie ma czasu na nudę! Podobnie jak w raciborskiej bibliotece, która zaprosiła dzieci na przedostatnie wakacyjne zajęcia.

Dzień w akademii zaczyna się co prawda o piątej rano, ale przy Kasprowicza 12 zajęcia rozpoczęły się tradycyjnie o 11.00 od prezentacji wprowadzającej w niezwykły świat Pana Kleksa. Następnie razem z Adasiem Niezgódką – głównym bohaterem książki Jana Brzechwy oraz szpakiem Mateuszem uczestnicy zagrali w berka. Pan Kleks, zgodnie z planem zajęć Akademii, zebrał następnie lusterka, w których odbijają się sny. W międzyczasie, na pobliskim boisku rozegrano półfinałowy mecz Bibliotecznej Ligi Mistrzów, który z powodzeniem zastąpił grę w piłkę-globus, czyli naukę geografii. Po wysłuchaniu krótkiej opowieści o Akademii uczestnicy narysowali portrety Pana Kleksa. „No, a teraz zażyjmy sobie piegów!” – mawiał Pan Kleks, dlatego na koniec wszyscy uczestnicy ozdobili swoje twarze kolorowymi piegami.

- reklama -

/MiPBP Racibórz publ. c/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj