Rząd odstąpił od wprowadzenia obowiązkowych składek ZUS od umów cywilnoprawnych, co było jednym z warunków otrzymania środków z KPO.
Rząd rezygnuje z oskładkowania umów cywilnoprawnych, które miało być jednym z warunków otrzymania środków z KPO. Zamiast tego wzmocni Państwową Inspekcję Pracy, by lepiej chronić prawa pracowników. Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz podkreśliła, że dzięki reformie PIP „będzie instytucją wreszcie z zębami, a nie bezzębną”. – Ale te zęby nie mają szkodzić przedsiębiorcom, tylko mają pomagać tym pracownikom, którzy są traktowani sprzecznie z polskim prawem. Czyli to jest proprzedsiębiorcze i propracownicze – wyjaśniła.