Urządzenie do monitorowania oddechu niemowląt BabySense II zakupiła Fundacja na rzecz Szpitala Rejonowego w Raciborzu. Sprzęt trafi na pododdział neonatologiczny Oddziału Ginekologiczno – Położniczego raciborskiego szpitala. Zakup możliwy był dzięki firmie Elbar – Katowice, która wpłaciła na konto Fundacji 990 zł. Wolą darczyńcy był zakup urządzenia do monitorowania oddechu niemowląt.
Urządzenie do monitorowania oddechu niemowląt BabySense II będzie niezwykle przydatne na pododdziale neonatologicznym Oddziału Ginekologiczno – Położniczego Szpitala Rejonowego w Raciborzu. Sprzęt stanowią dwie specjalne podkładki z odpowiednimi czujnikami oraz urządzenie sygnalizujące. Podkładki, podłączone do urządzenia sygnalizacyjnego, umieszczane są pod materacem niemowlaka. W przypadku zaburzeń oddechu dziecka lub jego całkowitego zaniku, urządzenie natychmiast sygnalizuje niebezpieczeństwo.
/s/
BabySense II dla raciborskiego szpitala
- reklama -
obecnie – święto kiczu, kiedyś-piękna tradycja.Przykre:(
Samo „święto” już pachnie kiczem. No ale jakoś wybraliśmy się do raciborskiego kina PRZEMKO. Miały być dwa dobre filmy z miłością w tle. Ciekawe, optymistyczne, radosne. Fajne rozwiązanie. A tu na miejscu co zastajemy? Zamiast dobrego, walentynkowego i przyjemnego filmu o miłości – dwa razy ten sam, niby i dobry, ale ciężki i dołujący film o braku miłości, porażkach rodzinych i kwasach okołouczuciowych. Druga rolka włożona tak, że nagle film leci do góry nogami. Zapalanie światła i wku.. ludzi!
To w normalka!
kwiatki ci przysłał tajemniczy starszy pan jak z serialu M.jak miłość,moja droga!
Krzysiu ale Ty sexi jestes 🙂
Tak! To była jazda cholera jasna! Przychodze do kina (przyjemny film o kochających się dziewczętach miał byc hmmhhmm) a tutaj cholera brudasu Angole. Oczywiście rozumiem i nawet czasem lubie takie kino. Cenie. Ale nie w taki dzien. Ludzie mieli ochotę na cos lekkiego i przyjemnego a tu??!! Co kino na to odpowie??
Tradycyjnie p. Śliwicki bedzie w Vanessie zachwalał swoje kino a winę zwali na czynniki z zewnątrz ( a to kurier nie dojechał, a to samolot spadł lub statek zatonął).
Ja byłem w pizzerii.. i jak zamówiłem pizzę to mi powiedzieli, że… im sie ciasto skończyło !
To co w końcu Ci Brutusie podali w pizzerii? Coca-Colę? :))))
Kazali składniki przynieść swoje z domu 🙂
Mogli chociaż w ramach przeprosin dać do degustacji ketchup :)))
ketchup ze stolika obok 🙂
Panie Śliwicki nie musi się pan tłumaczyć dla mnie!. A moje obawy się potwierdziły bo usłyszałem, że jak zwykle winni są inni a nie panska nieudolność. Już wielu ludzi apelowało, że jakość projekcji w kinie Przemko stawia wiele do życzenia i teraz takie pociskanie by powiedzieć to w 4 oczy niczego nie zmieni bo traktuje pan to kino jak w Kietrzu(może tam są takie standardy projekcji ale tu jest miasto i ludzie płacąc za bilet czegoś oczekują)a nie była to pierwsza wpadka i z filmem i z projekcją