Do II Raciborskiego Konkursu Moczki i Kutii zgłoszono 17 moczek i 4 kutie. Konkurs odbył się 27 grudnia w Przystanku Kulturalnym Koniec Świata. Potrawy przywieziono nie tylko z Raciborza ale również z Rybnika, Chwałowic, Bieńkowic, Krzyżanowic, Tworkowa i Bolesławia.
W skład konkursowego jury weszli: Elżbieta Wądołkowska (Śląski Uniwersytet III Wieku), Krystyna Lamczyk (szefowa Koła Gospodyń Wiejskich z Tworkowa), Tomasz Czerwiński (Hotel Polonia), Tadeusz Bylica (ekspert zdrowego żywienia, stowarzyszenie Ekoland), Bartłomiej Adamski (firma Mam Catering), Tomasz Latoń (kawiarnia Poza Czasem) i Dawid Wacławczyk (pomysłodawca i organizator konkursu). Aby ocena poszczególnych potraw była obiektywna wszystkie zgłoszone do konkursu moczki i kutie były najpierw kodowane, a jury oceniało je pod anonimowymi numerami.
Uczestnikom, kibicom i widzom, którzy przyszli degustować potrawy towarzyszyła świąteczna grupa kolędnicza grająca pod batutą Anny Jegerskiej – Michalskiej i Grażyny Tabor oraz kolędowe trio w składzie: Bogdan Bartnicki (skrzypce), Sebastian Mielnik (gitara) i Jan Kucznierz (piano).
Po degustacji (poza stolikiem jury, smakołyki trafiły również do wszystkich gości) ogłoszono wyniki tegorocznej edycji i wręczono nagrody ufundowane przez patrona honorowego konkursu – Prezydenta Miasta Racibórza. Były to książki o tematyce kucharskiej i gadżety promujące Racibórz, kawiarnia Poza Czasem ufundowała zaproszenia – bony, natomiast i Przystanek Kulturalny Koniec Świata – herbaty świata.
Zwycięzcą w kategorii „moczka” została Martyna Lamczyk z KGW Tworków. Drugie miejsce przypadło Przystankowi Kulturalnemu Koniec Świata – Dawid Wacławczyk – przekazał nagrodę autorowi specjału, który jemu najbardziej przypadł do gustu, a okazał się nim Marek Rojczyk z Rybnika. Trzecią nagrodę zdobyła Agnieszka Tomaszowska z KGW Bieńkowice, która nagrodę otrzymała po raz drugi.
Własną nagrodę specjalną wraz z oryginalnym zaproszeniem na deser, kawę i domową nalewkę, dla „Moczki z Fantazją” przyznał Tomasz Czerwiński z Restauracji Hotelu Polonia. Na scenie okazało się, że autorem wyróżnionej przez niego moczki jest… Dawid Wacławczyk z „Końca Świata”. Jury podkreślało wysokie walory smakowe niemal wszystkich zgłoszonych do konkursu moczek. Ustne wyróżnienia i szansę na przyszłoroczny awans otrzymali: Sebastian Mielnik, Ruta Piechaczek i Marek Rojczyk.
W kategorii "kutia" zgłoszono 4 potrawy. Tutaj także poziom był bardzo wyrównany. Tytuł zwycięzcy trafił w ręce Anny Kobylnik, która obroniła zwycięski tytuł z I edycji. Dawid Wacławczyk zachęcał do degustacji moczek w lokalach, które postanowiły w tym roku wprowadzić ją do swojego świątecznego menu. Są to kawiarnia Poza Czasem, Koniec Świata i restauracja Hotelu Polonia. Będzie je można kupić do Święta Trzech Króli. Na drzwiach tych lokali będzie ohłoszenie "w tym lokalu skosztujesz śląskiej moczki" i cena – 6 zł za porcję. – Mamy nadzieję, że jesteśmy pierwsi, ale nie ostatni – powiedział D. Wacławczyk – Marzy mi się, aby w przyszłości dołączyły do nas wszystkie pozostałe restauracje i kawiarnie raciborskie. Jeśli w Raciborzu moczka wyjdzie z domów do lokali gastronomicznych – fakt ten po pewnym czasie na zainteresuje media i autorów przewodników turystycznych. Byłoby pięknie, gdyby śląska moczka stała się naszym specjałem i świąteczną atrakcją turystyczną – przekonywał Wacławczyk.
/w/