Sadzenie drzewa jest częścią programu pieszej wyprawy Marsz szlakiem Króla Jana III Sobieskiego. Lipę posadzi w czwartek 29 sierpnia osobiście Mirosław Lenk na terenie ogrodu Szkoły Podstawowej nr 15 w Raciborzu.
Wyprawa Marsz szlakiem Króla Jana III Sobieskiego zorganizowana została z okazji 330. rocznicy wydarzenia, uważanego za jedną z 20. przełomowych bitew w dziejach świata. Marsz odbywa się pod hasłem “Victoria In Unitate”. Jest pierwszą pieszą wyprawą śladami wiktorii wiedeńskiej. Jego uczestnicy przejdą dokładnie tą drogą, którą w 1683 r. przebył Sobieski. W czasie wyprawy, w odwiedzanych miastach piechurzy będą sadzić lipy – ulubione drzewo Jana III Sobieskiego. Pierwsze drzewo zostanie zasadzone w Krakowie, kolejne m.in. w Czernichowie, Lipowcu, Libiążu, Mysłowicach, Gliwicach, Raciborzu, Opawie. Ostatnie z drzewo zostanie zasadzone na Kahlenbergu w niedzielę, 8 września, podczas obchodów 330. rocznicy wiktorii wiedeńskiej. Raciborski magistrat zaprasza mieszkańców na godz. 19.00 do udziału w wydarzeniu. Więcej informacji na stronie http://www.szlaksobieski.pl/ .
Paweł Strzelczyk
——————————————————-
zobacz także:
"Piętnastka" po liftingu w nowych kolorach. Ładnych?
Kończy się 1. etap termomodernizacji największej raciborskiej podstawówki, czyli SP15. Szkoła nabiera już rumieńców, czyli kolorów, które ożywią poszarzałą 30-letnią elewację. Na razie pomalowano jedną ścianę.
Wiktoria Wiedeńska z udziałem raciborzan
Klub Gazety Polskiej w Raciborzu organizuje wyjazd do Wiednia. Okazja jest nie byle jaka… 12 września przypada 330. rocznica odsieczy wiedeńskiej i zwycięstwa chrześcijan nad osmańską nawałą.
Tylko jedną? To skąd się cały lipny las?
A może coś na poważnie, bo to że szanowny pan prezydent na lipie się zna to my wiemy.
Jakie drzewko , taki Prezydent…….lipny!
a to drzewo bedzie podlewane czy bedzie prezydentowi wody szkoda lub pan prezydent uzna że woda szkodzi usychającym drzewom?
Lipny prezydent. To pasuje do niego jak ulał, ale raczej, jak „podlał”. Albo raczej, jak „nie podlał”.
Prezydent chyba jednak coś ostatnio podlewał…Drzew usychających napewno nie .Podwyżkę swoją chyba jednak nie omieszkał podlać.
Najwieksza lipe i to taka strugana jest nasz Pinokio
jedna ?
A moze juz … dosc ?