Skończyły się czasy, kiedy wyższe wykształcenie gwarantowało dobrą pracę. Dziś liczy się przede wszystkich fach w ręku… Zapytaliśmy specjalistów o rady dla stojących przed wyborem życiowej drogi maturzystów…
Fach w ręku to podstawa
Najwięcej ofert skierowanych jest do osób posiadających konkretny "fach w ręku". Pracodawcy poszukują brukarzy, kierowców samochodów (kat. C+E), elektryków, elektroników, murarzy, tynkarzy, malarzy, cieślów, dekarzy, stolarzy, hydraulików, mechaników, blacharzy, lakierników samochodowych, osób posiadających doświadczenie pracy w gastronomii itd. W cenie są również osoby z wyższym wykształceniem, jednak w tym wypadku niezbędne są umiejętności związane z zarządzaniem zasobami ludzkimi, czy też inżynierskie – spawania, kontroli jakości produkcji, mechaniki.
Powyższe jasno wskazuje, na jaki typ osoby z wyższym wykształceniem istnieje obecnie zapotrzebowanie. O przemyślany wybór kierunku studiów apeluje dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Raciborzu Mirosław Ruszkiewicz. – Chciałbym, żeby nasza młodzież, która kończy szkołę średnią, bardzo świadomie podeszła do problemu wyboru zawodu. Wszystkie zawody, które oferują kierunki studiów humanistycznych, na czele z socjologią i pedagogiką, niestety nie gwarantują obecnie pracy. Ich przeciwieństwem są kierunki techniczne, które takie możliwości dają – zaznacz M. Ruszkiewicz.
Rady dyrektora PUP znajdują swoje potwierdzenie w środowisku akademickim. – Praktycznie wszystkie kierunki inżynierskie cieszą się dużym zainteresowaniem i dają duże szanse na znalezienie pracy. Obecnie renesans przeżywa górnictwo i kierunki inżynierskie z nim związane cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Dobrze notowane jest również budownictwo, kierunki informatyczne. Ciekawą drogą jest również inżynieria ochrony środowiska – z takim wykształceniem można znaleźć pracę w ciepłowniach, wodociągach, wydziałach ochrony środowiska urzędów miasta – mówi Irena Miksa, pracownik dziekanatu działającego w ramach Politechniki Śląskiej Centrum Kształcenia Inżynierów w Rybniku.
Co zrobić w przypadku, gdy posiadane przez nas kwalifikacje nie przystają do aktualnego zapotrzebowania na rynku pracy? Najlepszym rozwiązaniem wydaje się podniesienie własnych kwalifikacji. Rad w tym względzie udziela kierownik Ośrodka Kształcenia Zawodowego w Raciborzu Aleksandra Wąsik. – Przede wszystkim należy zapoznać się z dostępną na rynku pracy ofertą i do niej dostosować wybór kierunku kształcenia. Jako Zakład Doskonalenia Zawodowego kształcimy w różnych przydatnych kierunkach. Niesłabnącym zainteresowaniem cieszą się kursy energetyczne, spawalnicze, informatyczne, czy związane z transportem. Cennym i pożądanym przez pracodawców doświadczeniem przyszłego pracownika może być nabycie odpowiednich kwalifikacji językowych. Do najczęściej realizowanych można zaliczyć kurs języka angielskiego i niemieckiego, a nawet języka migowego. Warto również rozważyć uczestnictwo w kursach o charakterze zawodowym – logistyczne, pedagogiczne, gastronomiczne i handlowe, czy nawet artystyczne, takie jak szycie firan i bukieciarz. To zawsze zależy od aktualnych potrzeb rynku pracy. Jako ZDZ sprawdzamy, czy osoby bezrobotne kierowane na szkolenia przez Urzędy Pracy do naszego Ośrodka znalazły zatrudnienie i rzeczywiście uczestnictwo w danym kursie lub szkoleniu pozwala naszym beneficjentom uzyskać pracę w Polsce lub zagranicą – mówi A. Wąsik.
Drugą dostępną na rynku alternatywą dla studiów są szkoły policealne, których oferta zdaje się mieć częstokroć więcej wspólnego z sytuacją rynkową niż wydziały nauk pedagogicznych nawet najlepszych uniwersytetów. – To dobre rozwiązanie, szczególnie dla młodzieży, która kończyła szkoły ogólnokształcące. Szkoły te dostosowują kierunki kształcenia do wymagań rynku, gdyż bez tego nie pozyskałyby słuchaczy – klientów. Myślę, że wybór szkoły policealnej dla wielu młodych osób może okazać się dobrym krokiem – zauważa M. Ruszkiewicz.
Potrzeba reformy
Dziesięciolecie niespotykanego wcześniej w Polsce, ale również w większości państw świata "boomu" na studiowanie przynosi rezultaty w postaci rekordowo wysokiej stopy bezrobocia wśród ludzi młodych, których wykształcenie częstokroć nijak nie przystaje do zapotrzebowania rynkowego. Mimo to, moda na studiowanie trwa nadal, co jasno wskazuje, że bez gruntownej sanacji systemu szkolnictwa w Polsce trudno będzie przełamać tę szczytną, jednakże przynoszącą profity wyłącznie w wymiarze ideologicznym tendencję.
– Kiedyś był taki system, że można było skończyć szkołę zawodową i następnie kontynuować kształcenie – zapewniał on młodym ludziom o wiele większą wszechstronność niż obecny – komentuje wicestarosta Andrzej Chroboczek. Czy Polska doczeka rządu, który podejmie się przeprowadzenia trudnej reformy?
/Wojciech Żołneczko/
——————————————————————————————————————–
Artykuł zaczerpnięto z GazetaInformator.pl
——————————————————————————————————————–
Polecamy również:
Ponad 620 ofert pracy na Zamku Piastowskim w Raciborzu
Na Powiatowych Targach Pracy, Edukacji i Przedsiębiorczości zaprezentowało się blisko 58 pracodawców, którzy mieli do zaoferowania osobom bezrobotnym lub chcącym zmienić pracę blisko 600 ofert pracy.
Zobacz 4 tysiące twarzy maturzystów 2013 – tylko u nas!
Rozpoczynają się matury. Zobacz, kto w tym roku przystąpi do egzaminu dojrzałości. Zobacz zdjęcia grupowe wszystkich maturzystów ze szkół w Raciborzu, Wodzisławiu, Rydułtowach, Pszowie, Jastrzębiu oraz Żorach>>
Matura 2013 na wesoło. Internet się śmieje
Maturzyści już przystąpili do matury z języka polskiego. Niektórzy na egzamin dojrzałości patrzą jednak z przymrużeniem oka. Strony internetowe zasypywane są memami na ten temat. Zobacz najciekawsze>>
——————————————————————————————————————–
Podziel się informacją lub napisz własny artykuł na forum.
Dodaj Temat na:
forum.raciborz.com.pl
——————————————————————————————————————–
wychodzi na to, że jak ktoś jest humanem to pozostaje mu popelnic sepuku, super
Niestet, humaniści zawsze nzawyania byli elitą inteligencji, i od zawsze byli najmniej oplacani. Na tym polega ich prawdziwe poświęceie się dla nauki – choćby bez grosza przy duszy, niosą kurżganek oświaty.
przepiekne krużganki są np. na Wawelu, a nauczyciele niosą kaganki oświaty……….. różnica zasadnicza……….. podpalisz kaganek – sfajczy się knot i płomyk bedzie niewielki……….. podpalisz krużganek – spłonie cały obiekt i powstanie łuna……….. to ad vocem merytorycznej wypowiedzi poprzednika
Po maturze ide albo do wojska albo zostanę muzykiem 🙂 Taki mam szatański plan http://www.instytutmuzyki.apsl.edu.pl/index.php/rekrutacja_2013
albo wolny duch, albo wojskowy dryl…. dosc rozbiezne alternatywy:D
Ja na twoim miejscu bylbym wojskowym – latwa robota, szybka emerytura, wysoka pensja. a potem mozesz sobie grac i spiewac ile wlezie, bo kasy starczy ci do konca zycia.