Rząd rozważa możliwość ograniczenia działalności barów, kawiarni i restauracji po 22:00 – informuje dziś RMF. W pierwszej kolejności miałoby to dotyczyć lokali z terenu powiatów czerwonych.
Dziś, 5 października, w Polsce odnotowano 2006 nowych zakażeń, na Śląsku 125. W powiecie raciborskim potwierdzono dwa nowe zakażenia. Przypomnijmy, że obecnie, formalnie, zakazana jest działalność klubów i dyskotek. Można odwiedzać restauracje przy zachowaniu obowiązujących zasad sanitarnych. Rozważana jest jednak możliwość zakazania działalności knajp po godzinie 22:00 – informuje RMF. To reakcja na rosnące w ostatnich dniach liczby zakażeń koronawirusem. Ministerstwo Zdrowia przekonuje, że po godzinie 22:00 mało kto chodzi do restauracji jeść, a często chodzi o zabawę. Mniejszy problem stanowią ogródki, w których przebywa się na otwartej przestrzeni. Gorzej jest w zamkniętych pomieszczeniach. Te pierwsze już za kilka tygodni będą zamykane ze względu na chłodniejszą porę roku. Jak podaje RMF, najpierw rząd będzie chciał zakazać po godzinie 22:00 działalności wszelkich barów, kawiarni i restauracji w miastach ze stref czerwonych. A gdy za oknem zrobi się zimno, taki zakaz – jeśli sytuacja się nie poprawi – ma zostać wprowadzony w całym kraju. Po godz. 22:00 możliwe byłoby tylko wydawanie jedzenia na wynos.
Czy Waszym zdaniem takie rozwiązanie może pomóc w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa? Komentujcie na Facebooku.
https://www.facebook.com/raciborzcompl/posts/3628833877137167
/źródło: RMF oprac. c/
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
Jasne, że pomoże. Po 22.00 koronawirus, tak jak prawdziwi Polacy, idzie spać!
Boże, czego ja dożyłem?!