– Roszczenie sobie prawa do jednoosobowego wypowiadania się w imieniu Rady Miasta, bez żadnej konsultacji z radnymi, jest przejawem nie tylko braku szacunku wobec pozostałych radnych, ale przede wszystkim wobec litery prawa, której Przewodniczący Rady Miasta powinien przestrzegać jako pierwszy – podkreślają radni.
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz Marian Czerner przedstawił wczoraj, 16 kwietnia, „Stanowisko Rady Miasta Racibórz w temacie procedowanych zmian uchwały budżetowej na 2021 rok”. Chodziło o kontrowersje dotyczące głosowania, jakie odbyło się podczas ostatniej sesji. Czytaj więcej: „Radni wyrazili swoje stanowisko, a prezydent ich ignoruje, stosując swoistą metodę szantażu”.
Okazuje się jednak, że nie jest to zdanie wszystkich radnych. – Zgodnie z naszą wiedzą Rada Miasta prezentuje swoje stanowiska w formie uchwał przyjmowanych podczas obrad sesji Rady Miasta, a nie w postaci maili wysyłanych jednoosobowo przez Przewodniczącego do mediów – piszą. – Roszczenie sobie prawa do jednoosobowego wypowiadania się w imieniu Rady Miasta, bez żadnej konsultacji z radnymi, jest przejawem nie tylko braku szacunku wobec pozostałych radnych, ale przede wszystkim wobec litery prawa, której Przewodniczący Rady Miasta powinien przestrzegać jako pierwszy – podkreślają radni w liście nadesłanym do redakcji. Pełna treść poniżej.
Stanowisko radnych w sprawie przekroczenia uprawnień przez Mariana Czernera
Ze zdumieniem przeczytaliśmy wczoraj w raciborskich mediach komunikat, przesłany im przez radnego Mariana Czernera (za pośrednictwem biura rady), który został nazwany „Stanowiskiem Rady Miasta Racibórz”. Zgodnie z naszą wiedzą Rada Miasta prezentuje swoje stanowiska w formie uchwał przyjmowanych podczas obrad sesji Rady Miasta, a nie w postaci maili wysyłanych jednoosobowo przez Przewodniczącego do mediów.
Wydaje się, że Pan Marian Czerner, wybrany głosami radnych klubów Mirosława Lenka i Michała Fity na stanowisko Przewodniczącego Rady Miasta nie zdołał jeszcze zapoznać się z podstawowym aktem prawnym, którego powinien przestrzegać, czyli z Ustawą o samorządzie gminnym, która w Art 19.2 mówi wyraźnie, iż „Zadaniem przewodniczącego jest WYŁĄCZNIE organizowanie pracy rady oraz prowadzenie obrad rady”.
To, jak radny Czerner wypełnia swoje ustawowe zadania (wielogodzinne debaty nad jednym punktem, sesje trwające po 10 i więcej godzin, kończące się po północy lub po tygodniu, naczelnicy i dyrektorzy jednostek miejskich trzymani w kolejce po kilka godzin, by móc na kilka minut zabrać głos, poddawanie pod głosowanie wniosków obarczonych wadami prawnymi – wbrew opinii prawników, skarbnika czy prezydenta miasta) – jest odrębnym zagadnieniem, którego w tym momencie nie chcemy rozwijać.
Nie mniej jednak roszczenie sobie prawa do jednoosobowego wypowiadania się w imieniu Rady Miasta, bez żadnej konsultacji z radnymi – jest przejawem nie tylko braku szacunku wobec pozostałych radnych, ale przede wszystkim wobec litery prawa, której Przewodniczący Rady Miasta powinien przestrzegać jako pierwszy. Idąc tokiem rozumowania pana Czernera – posiedzenia komisji i sesja Rady Miasta byłyby zbędne, gdyż przecież to on sam, jednoosobowo mógłby formułować stanowiska w imieniu całej Rady i decydować za nią we wszystkich sprawach.
Zwracamy się do Państwa – mediów oraz mieszkańców z informacją, iż mail, który przesłał wczoraj do Państwa radny Marian Czerner – NIE JEST STANOWISKIEM RADY MIASTA, a jedynie jego własną opinią, do której oczywiście ma prawo, ale jako osoba prywatna i jako pojedynczy radny.
Radne i Radni Rady Miasta Racibórz:
Leon Fiołka
Jarosław Łęski
Ludmiła Nowacka
Anna Ronin
Krystyna Klimaszewska
Zygmunt Kobylak
Magdalena Kusy
Zuzanna Tomaszewska
Anna Wacławczyk
oprac. /kp/