Billboardy fundacji z Kornic nieskuteczne? „Społeczeństwo nie kupuje manipulacji”

billboard
Za szeroko zakrojoną kampanią stała Fundacja Nasze Dzieci - Edukacja, Zdrowie, Wiara z Kornic

82,1% badanych osób, które widziały billboardy, przyznało, że kampania nie zmieniła ich poglądów dotyczących aborcji. Zaledwie 2,6% badanych odpowiedziało, że pod wpływem akcji ich poglądy stały się bardziej konserwatywne.

Pod koniec 2020 r. ulice polskich miast zostały zalane billboardami i plakatami z dzieckiem w łonie matki, które kształtem przypominało serce. Pojawiły się też takie ze zdjęciem noworodka i napisem „Mam 11 tygodni”. Wcześniej Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, w którym orzekł o niekonstytucyjności przepisu dopuszczającego aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu.

- reklama -

Za szeroko zakrojoną kampanią stała Fundacja Nasze Dzieci – Edukacja, Zdrowie, Wiara z Kornic. – Celem nadrzędnym tej akcji, jak i samej działalności Fundacji Nasze Dzieci – Edukacja, Zdrowie, Wiara, jest afirmacja życia we wszystkich jego aspektach. Założeniem kampanii bilbordowej było pokazanie w symboliczny sposób piękna dziecka i miłości matki do dziecka oraz to, że w łonie matki jest prawdziwy człowiek. Grafikę każdy powinien zinterpretować w własnym sumieniu, tak jak uważa, nic nie narzucamy – tłumaczyła fundacja w odpowiedzi przesłanej do naszej redakcji.

Jak donosi Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, akcja okazała się nieskuteczna. Ze zleconego przez organizację sondażu wynika, że większość osób nie zmieniła pod wpływem billboardów zdania na temat aborcji.

82,1% badanych osób, które widziały billboardy, przyznało, że kampania nie zmieniła ich poglądów dotyczących aborcji. 6,7% respondentów stwierdziło, że z powodu plakatów ich poglądy się zliberalizowały. Natomiast 8,6% osób odpowiedziało, że nie ma w tej sprawie zdania. Zaledwie 2,6%. badanych przyznało, że pod wpływem billboardów ich poglądy stały się bardziej konserwatywne. Sondaż przeprowadziła pracownia IBRiS.

– Możemy śmiało stwierdzić, że kampania antyaborcyjna, która dosłownie zalała całą Polskę, jest nieskuteczna. Polskie społeczeństwo jest świadome i nie kupuje manipulacji dotyczącej aborcji – komentuje Aleksandra Magryta, koordynatorka Wielkiej Koalicji za Równością i Wyborem.

– Najboleśniejszym elementem tej kampanii billboardowej jest to, że promuje hospicja perinatalne, które w obecnym kontekście politycznym przedstawiane są nie jako alternatywa wobec możliwości wcześniejszego zakończenia ciąży, ale jako jej zamiennik. Nie zgadzamy się na odbieranie nam, kobietom, prawa do decydowania o swojej ciąży i losie swojej rodziny, nawet w zamian za najbardziej luksusowe hospicja. Chociaż i tak wsparcie być powinno, ale jako wybór, nie jedyna opcja – komentuje Kamila Ferenc, wicedyrektorka ds. programowych Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.

Według wyliczeń domu mediowego Media People wartość kampanii fundacji Nasze Dzieci szacowana jest na ponad 970 tys. zł w listopadzie, w grudniu było to ponad 3,9 mln zł, a w styczniu – ponad 12,3 mln zł.

oprac. /kp/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj