– USA wie, że podzielenie się tymi dawkami może mieć bardzo dobry skutek w skali globalnej – powiedział starszy doradca WHO Bruce Aylward.
Szef Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus wezwał zamożne kraje do tego, by zamiast wykorzystywać posiadane preparaty przeciw COVID-19 na szczepienie dzieci i młodzieży, przekazały je na rzecz programu COVAX, dzięki któremu szczepionki trafiłyby do państw rozwijających się. Podczas konferencji prasowej zapowiedział również, że drugi rok pandemii najprawdopodobniej przyniesie więcej ofiar śmiertelnych niż pierwszy. Wyraził szczególne zaniepokojenie sytuacją w Indiach. Premier tego kraju Narendra Modi przekazał w piątek, że wirus rozprzestrzenia się na wsiach. W sumie koronawirusem w Indiach zakaziło się już ok. 24 mln osób, a przez trzy dni pod rząd liczba zgonów związanych z COVID-19 przekraczała 4 tys.
WHO przekazało też, że jest w kontakcie ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie przekazywania szczepionek przeciwko koronawirusowi na rzecz COVAX. – Wiedzą, że podzielenie się tymi dawkami może mieć bardzo dobry skutek w skali globalnej – powiedział starszy doradca organizacji Bruce Aylward.
Amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób ogłosiły w czwartek, że osoby w pełni zaszczepione nie muszą nosić maseczek na zewnątrz ani w większości zamkniętych pomieszczeń. WHO zaapelowało, że jeśli dany kraj zamierza znieść taki obowiązek, powinien to czynić z ostrożnością, mając na względzie „intensywność transmisji wirusa w danym regionie oraz liczbę zaszczepionych”.
Od początku pandemii na całym świecie zakaziło się ponad 160 mln osób, a prawie 3,5 mln zmarło.
oprac. /kp/