Wzrost zakażeń podczas wakacji? Naukowcy alarmują

Fot. freepik.com

Przy niepełnym wyszczepieniu populacji oraz jednocześnie małej liczbie osób odpornych jeszcze w lipcu dzienna liczba przypadków może wzrosnąć do 14 tys., a do szpitali trafiłoby 10 tys. osób.

Naukowcy Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego analizują możliwy efekt niepełnego zaszczepienia populacji w każdej grupie wiekowej i wynikający z tego potencjał IV fali epidemii. Alarmują, że przy niepełnym zaszczepieniu Polaków epidemia zakażeń koronawirusem może powrócić jeszcze w wakacje. Według nich pojawienie się kolejnej fali zakażeń będzie zależeć od poziomu wyszczepienia Polaków oraz liczby osób, które dotąd nabyły odporność po przechorowaniu COVID-19.

- reklama -

Autorzy prognozy przyjęli założenie, że do końca czerwca prawie 20,9 mln Polaków zostanie zaszczepionych przynajmniej jedną dawką szczepionki. Jeśli chodzi o ozdrowieńców, przyjęto dwa warianty: że stanowią 35% populacji, co oznaczałoby niską odporność grupową lub 45% – wysoka odporność grupowa. Jak wyjaśniają, wariant pesymistyczny zakłada, że każda dopuszczona do szczepień grupa wiekowa nie będzie się już szczepić po osiągnięciu poziomu wyszczepienia równego 70%.

Jak wynika z analizy, przy niepełnym wyszczepieniu populacji oraz jednocześnie małej liczbie osób odpornych jeszcze w lipcu grozi Polsce duża fala zakażeń. Dzienna liczba przypadków może wzrosnąć do 14 tys., a do szpitali trafiłoby 10 tys. osób. W sytuacji, gdy ozdrowieńców jest więcej, możliwy jest skok zakażeń do 3-4 tys. dziennie.

Jak na razie ten najgorszy scenariusz nie sprawdza się, bo według opracowania ICM pierwsze dzienne wzrosty liczby zakażeń byłyby obserwowane już teraz. Prawdopodobnie ma to związek z większą, niż przyjęto w założeniach liczbą osób, które miały już kontakt z koronawirusem.

Sprawdzają się za to obawy naukowców dotyczące szczepień. Według oficjalnych danych jedynie w grupie 70-latków zaszczepionych jest więcej niż 70% osób. Wśród 60-latków odsetek zaszczepionych wynosi 65%, a w przypadku 50-latków co najmniej pierwszą dawkę szczepionki przyjęło 55%. W minionym tygodniu wyraźnie spadła liczba osób, które zdecydowały się przyjąć I dawkę szczepionki. Było ich 750 tys., natomiast w poprzednich tygodniach liczba podanych I dawek wynosiła 900-950 tys.

Jak dotąd prognozy epidemiczne ICM trafnie przewidywały wzrost zakażeń po otwarciu szkół we wrześniu 2020 r. oraz wielkość szczytu drugiej i trzeciej fali epidemii. Nie sprawdziły się zaś pesymistyczne scenariusze związane ze wzrostem zakażeń po luzowaniu obostrzeń w maju oraz powrotem uczniów do szkół.

oprac. /kp/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj