Rodzinne Ogródki Działkowe w obrębie ulic Matejk/i/Konopnickiej/Lwowskiej mają już 105 lat, jednak co rusz pojawiają się niepokoje co do ich likwidacji. Co na to Mirosław Lenk?
19 września 105-lecie świętowały Rodzinne Ogrody Działkowe przy ul. Matejki, naprzeciw Szkoły Podstawowej nr 15. Jako, że to popularne miejsce wypoczynku wielu raciborzan, a niepokoje nie milkną, w trakcie wrześniowej sesji rady miasta prezydent Mirosław Lenk postanowił publicznie zdementować pojawiające się od czasu do czasu pogłoski odnoście likwidacji ogródków w tym miejscu,
– Nie mam i nigdy nie było żadnych planów, aby sprzedać ten teren deweloperowi i budować tam domy jednorodzinne. To jest kawał dobrej zieleni w centrum miasta, więc warto tą zieleń utrzymać – zapewnił.
/ps/
No i bardzo dobrze bo z tą zielenią w mieście nie jest chyba najlepiej na tle tego czym oddychamy i hałasu ulicznego.A może by tak jakiś nowy park w mieście Panie Prezydencie z dużą ilością drzew i krzaczków?
Popieram ideę parku!
Widać, że do Raciborza napłynęło jakieś hadziajstwo ze wschodu. Chcecie kolejnego parku? To może do lasu się przeprowadźcie. Tu jest miasto i ma być miasto a nie park. I tak w Raciborzu jest więcej parków niż w innych miastach regionu, po cholerę kolejny? Dupy wam się nie chce ruszyć do pobliskiego Parku Roth? Najwyższa pora zagospodarować działki w samym centrum miasta, bo to wstyd, by ludzie z motyką i widłami rządzili w centrum grodu. Nie wspominając o hodowli kur na działkach.
Nie jestem przybyszem, a każda zieleń w mieście to więcej tlenu, a u nas jest drzew coraz mniej; na Zachodzie widziałem działki w mieście.
Ty jestes bez kultury tym kim nazwales innych wyprowadz się na pustynie , pustynie masz już chyba w sercu i umyśle .Także popieram idee powstania nowego parku w mieście.